Paula_87
Witam, pisze bo mam pewien problem ze stawem skokowym. Tydzień temu zrobiłam trening,
gdzie głównie w planie bylo bieganie na bieżni, i trening na maszynach z obciazeniami (przysiady i wykroki 20kg obciazenie) i inne, ale to na inne partie ciala.Wszystko bylo okej do czasu, az dzien po treningu jedna kostka nie spuchla i nie bolala w pozycjach przyjmowanych do wykrokow.Smarowalam to mascia, ale po 3 dniach opuchlizna sie nasilila, a na dodatek zaczela bolec druga kostka. Nie moge stawac ogolnie np na zewnetrznej stronie stopy bo zaczyna sie bol w wewnetrznej czesci po srodku kostki.Dodam ze mam plaskostopie i podczas treningu moglam niestety kierować stopy do srodka ,na co nie zwrocilam uwagi. Wiem, ze moj błąd ale dopiero co zaczynam ćwiczyć na silowni (3 tydzien) i mam 15 lat. Wie ktos moze co moglo sie stac i na ile wstrzymac treningi? Z gory dziękuję za odpowiedzi :)
gdzie głównie w planie bylo bieganie na bieżni, i trening na maszynach z obciazeniami (przysiady i wykroki 20kg obciazenie) i inne, ale to na inne partie ciala.Wszystko bylo okej do czasu, az dzien po treningu jedna kostka nie spuchla i nie bolala w pozycjach przyjmowanych do wykrokow.Smarowalam to mascia, ale po 3 dniach opuchlizna sie nasilila, a na dodatek zaczela bolec druga kostka. Nie moge stawac ogolnie np na zewnetrznej stronie stopy bo zaczyna sie bol w wewnetrznej czesci po srodku kostki.Dodam ze mam plaskostopie i podczas treningu moglam niestety kierować stopy do srodka ,na co nie zwrocilam uwagi. Wiem, ze moj błąd ale dopiero co zaczynam ćwiczyć na silowni (3 tydzien) i mam 15 lat. Wie ktos moze co moglo sie stac i na ile wstrzymac treningi? Z gory dziękuję za odpowiedzi :)
Krzysztof Piekarz
Koniu151
