Nie lubie warzyw! Pomocy!

Witam, mam wielki problem. Gram już długo w piłkę nożną (11 lat), codziennie uprawiam sport i traktuje to jako moją przyszłość, dlatego myślę, że potrzebuję jak najwięcej witamin, by po prostu czuć się w 100% tak jak powinienem. Od 18 lat nie jem warzyw, po prostu mnie cofa, ostatnio próbowałem zjeść pizze i dodać do niej paprykę, zjadłem ledwo co, przy każdej mnie cofało, choć nie było najgorsze. Papryka dała fajny smak, ale czemu mnie cofa. Innych warzyw po prostu nie zjem, nie cierpię smaku cebuli itd. Jem dużo owoców i łykam witaminki, ale chciałbym zacząć jeść warzywa, a nie jak piz... się z tym kryć. Dlatego może ktoś z was miał taki problem, może przyrządzenie w jakiś przyprawach w których lubie, jakieś soki czy coś. Strasznie zależy mi żeby się do tego zabrać, ale za każdym razem gdy próbuje i biorę pomidora czy coś do łapy to mnie zniechęca i nie mogę. Jak sobie z tym radzić? Czy mogę częściowo zastąpić dużą ilością owoców i witamin warzywa na przyszłość, a małymi kroczkami przekonać się do warzyw. Od razu zastrzegam, że komentarze typu, jak można nie jeść warzyw, albo po prostu zjedz, są żenujące. Jeżeli ktoś nie był w tej sytuacji, a chce się pochwalić takim komentarzem, to lepiej nic nie piszcie, tyle, że MUSZE ZJEŚĆ to wiem, chcę się do tego zabrać, a wy macie mi pomóc.PS: Zaznaczę, że trzymam dobrą formę, nie odczuwam zmęczenia, przykładowy jadłospis dzienny to. Śniadanie: owsianka z 2 bananem jabłkiem, wiórkami kokosowymi, jogurtem naturalnym. Obiad: Pierś z kurczaka z sosem pomidorowym i ryżem / ewentualnie ziemniaki, kurczak czy zupa. podwieczorek: 2-3 bułki z (dżem, pasztet, paprykarz), wieczór: jakieś małe spaghetti, czasem po prostu 2 jogurciki gdy nie mam czasu na przyrządzanie

Nie ma co się zmuszać, piszesz o surowych, może daj ugotowane do zupy i je zblendować na papkę czy ze świeżymi tak samo zrobić.

Po pierwsze dietę, którą zaczynasz - jest kiepska. SPoro do poprawki, jeśli masz ochotę nad nią pracować przy okazji wrzuć ją w ten sposóbhttps://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html

jeśli chodzi o warzywa, jak anubis napisał warto na prawdę warto robić zupy krem (miałam kilka lat temu problem tej samej wagi, warzywa jakoś mi nie odpowiadały) a teraz zupy krem są na początku dziennym. Ważysz sobie mięcho, które chcesz zjeść (ja robie na bazie np. udek z kurczaka wywar) do tego cisnę pietruszkę, seler, marchew, ziemniaki, szpinak, cebule, czosnek, dynie co tam wejdzie, gotuję udo wyciągam - reszte blenduje. Można się pokusić o koktajle na bazie np. marchew+jabłko+dynia+szpinak (mi osobiście bardzo podchodzi), albo mixy w innym zestawie

Ale chyba trochę przesadzasz - skoro jesz sos pomidorowy, paprykarz, czy spaghetti, to jakieś warzywa jesz - w mniej lub bardziej przetworzonej formie, ale jesz.. Możesz zwiekszac ich porcje, możęsz do sosu pomidorowego dodawać troche marchewki, pietruszki, selera i bedzie ok. Nie ma przymusu jedzenia wszystkich warzyw - niektórych tez nie jem, bo mi nie smakują. Cebule możesz zastąpić cukrowa, jest dzdecydowanie delikatniejsza w smaku i dodawac w niewielkich ilościach np. do kanapki

Ja tam sklepowe warzywa wogole nie liczę do bilansu witamin i minerałów. Pracowałem kiedyś przy produkcji pomidora o powiem ,źe racje ma chyba jeden z naszych pro twierdząc ,że np pomidor przemysłowy ma ok 7x mniej witamin od takiego z przed 20 lat. Niestety ale te bajki o dostarczeniu wszystkich niezbędnych wit z warzyw i owowoców kupowanych w sklepach to już coraz mniej osób wieży

Dzięki za super Odpowiedzi. Tak wiem, aczkolwiek problem jest też w tym że gdy wracam s treningów rano czy że szkoły późno i czas goni to rodzice muszą robić 2 obiady, gdy ja nie mam kiedy. Wracamy z meczów każdy je warzywka, a trener e talerz patrzy, bo jest przekonany, ze posiłek po wysiłku musi być wyczerpujący i tyle, jest to krępuje, dlatego też chciałbym się przelamac

zawsze możesz wieczorem przed snem przygotowywac sobie posilki na nastepny dzien

Co do warzyw dobrze sprawdzają się np. kremy ja za brokułem średnio przepadam a w postaci kremu warzywnego super wchodzi

"Czy mogę częściowo zastąpić dużą ilością owoców i witamin warzywa na przyszłość, a małymi kroczkami przekonać się do warzyw."

Syntetyczne witaminy nie zastąpią witamin ani innych związków chemicznych ze świeżych warzyw, mogą Ci na dodatek "namieszać" w organizmie, nie są bezpieczne, a szczególnie w dużych ilościach. Najlepiej nie jeść tego w ogóle.

Jedz na razie różnorodne i różnokolorowe owoce, najlepiej surowe, bo mają najwięcej aktywnych substancji, a do warzyw przekonuj się małymi krokami, w taki sposób, jak Ci pasuje. Propozycji padło już kilka ciekawych; możesz też kombinować z sokami warzywnymi lub warzywno-owocowymi jednodniowymi (żeby polubić te smaki), później przerzucić się na jakieś surówki.

Np. marchewka z jabłkiem starta na drobnej tarce smakuje bardziej jak deser, niż warzywa.
Warzywa, sałaty można łączyć z owocami, orzechami (włoskie są świetne do takich celów), miodem, rodzynkami - na słodko.
Można też kombinować na słono, z serami (feta, pleśniowymi itp.), grillowanym mięsem, wędzoną rybą, kukurydzą, groszkiem, ziołami itp. Wtedy te warzywa będą zdominowane przez inne, mocniejsze smaki - może coś w tym stylu Ci na początek podpasuje. W necie jest mnóstwo przepisów na takie rzeczy...

Kolor owoców (i warzyw) jest powiązany z różnymi pożytecznymi składnikami, dlatego warto jeść różne kolory. Każdy barwnik odpowiada innej grupie antyutleniaczy, o innym działaniu na organizm.
Dobrze jest w ciągu dnia zjeść kilka różnych, wtedy ich działanie się wzajemnie uzupełnia i wzmacnia.





Zmieniony przez - M-ka w dniu 2016-08-25 02:08:58