Nowa dieta (pod szkołę) do oceny

Heloł.
Już niedługo szkoła to stwierdziłem, że trzeba trochę zmodyfikować paliwo ale nie jestem 100% pewien czy wszystko zrobiłem dobrze (zawsze mam wątpliwości co do moich diet ).

Wiek:18
Wzrost:173
Waga: ostatnio to jest takie wahadło od tych węgli, ale będzie coś koło 64-65.
Trening siłowy 3x w tygodniu.

W potreningowym nie daję białka, bo jest mięcho, a bogaczem nie jestem żeby i na śniadanie i na kolacje wcinać proszki.
Ogólnie staram się spokojnie podbijać te kalorie bo niestety mam tendencję do zalewania, ale póki co waga powoli rośnie (mięśnie chyba też, ale to już ciężko obiektywnie samemu ocenić).

Dzięki :)






Zmieniony przez - mk_bestrong w dniu 2016-08-24 20:20:53

Wrzuć warzywa i owoce, zamień kujawski na kokosowy czy lniany, carbonoxa przed treningiem bym wywalil gdyż zbyt dużo węgli w szczególności o wysokim IG gdyż taki posiada odżywka typu carbo może cię zamulić na treningu. Białko mimo wszystko wyrzuciłbym w postaci odżywki gdyż i tak masz ogromną nadwyżke 140g białka w zupełności wystarczy. Mąka orkiszowa nie bylbym pewny co do stosowania jej w diecie codzinnej oraz te ananasy z puszki wiadomo :). Oczywiście to są szczegóły które by można było poprawić bo ogólnie widać, że co nieco łapiesz pod względem odżywiania.

Warzywa są tylko daje to co akurat będzie w sklepie i na co będę miał ochotę, więc ich nie wpisywalem. Co do wywalenia odżywki białkowej, to wolałbym nie, bo jest to dla mnie wygodne głównie jeśli chodzi o drugi posiłek, ponieważ jest to przerwa 10 minut, także wypicie szejka byłoby w tym momencie najwygodniejsze. Pierwszy posiłek w takim razie zmodyfikuje z omleta w owsianke z wodą, wtedy odejdą jajka i już zmniejszy się ilość białka oraz zrzucić trochę kury. Wyszło mi coś takiego.





Zmieniony przez - mk_bestrong w dniu 2016-08-24 23:35:50

Jak jest Ci tak wygodnie, to tak rób ale lepiej sobie zrobić jakiś posiłek niż wypić takiego szejka tym bardziej w szkole. Ja bym na twoim miejscu z carbo zrezygnował i wrzucił coś innego

dzień wczesniej ugotuj sobie kawałak piersi z kurczaka lub usmaż ( ew. inne mięsko) ( przyprawiona delikatnie jak chcesz) pakujesz w złotko i w 10 min na przerwie dostarczysz do organizmu lepszej jakości białko niż proch


Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2016-08-25 06:09:57

Dobra, jakoś z tym białkiem będzie :D Chciałbym się jeszcze zapytać co ile i o ile podbijać kalorie :)? Nie chciałbym przesadzić, ale też żeby były efekty. Tutaj też mam taki problem, że już mam dużo węglowodanów, wychodzi ponad 6,5g/kg więc podbijać tłuszczami, czy dalej węglami?

Podbijasz jak nie ma efektów przez np 2 tygodnie. Waz się co tydzień na czczo a najlepiej codziennie i wyciągaj srednia z całego tygodnia. Mierz pas i obwody.musisz obserwować swoje ciało i notować.ponadto lustro dużo mówi. Jedni podbijają o 200 inni o 300 .kazdy jest inny. Tak samo z makro .jedni dodają węgle a inni tlusczce .bialo bez zmian 2-2.5g/kg

Obserwuj i podbijaj stopniowo, jak nie będzie nic szło to dokładaj ale z głową

Dobra, dzięki wielkie za pomoc :)

Nie no nie popadajmy tęż w jakąś paranoje. Jak sobie chłopak zje 30g odżywki to się mu nic nie stanie. Niech też ma coś od życia. Odżywki fajnie mogą zastępować słodycze i dobrze hamować popęd na słodycze.