SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wejść na SAA czy odpuścić?

temat działu:

Doping

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 5680

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 182 Wiek 40 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 3332
langen100
Hmm... a ja znam 2 takie osoby pomimo że na palcach jednej reki moge policzyc kogoś kogo znam kto bierze koks. Mianowicie, jeden kolega 2 lata młodszy odemnie gdy zaczynaliśmy treningi (miał 18 lat) wział sobie 100 tabsów metki oczywiście bez badan bez odbloku zrobił sobie przerwe potem wziął znowu 100 tabsow metki, troche się ''napakował'' i stwierdził że mu się nie chce chodzić na siłownie i teraz wygląda jak zwykły człowiek z brzuszkiem, pije se piwa ale raczej nic mu nie dolega. Drugi kumpel zaczął brać mete ale trafiła mu się robota w niemcach czyli rzucił siłke, metke i dalej żyje i jakoś nie widzę u niego jakiś zmian w zachowaniu hehe:D Wole żałować że spróbowałem niż żyć ze świadomością że nie spróbowałem, temat do zamknięcia, pozdrawiam


porownujesz saa do heroiny hehehhehehe


wbiaj i sie nie przejmuj, to media tak piora mozg i propagande na marihuane i sterydy jakie to zle i uzalezniajace
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 30 Napisanych postów 169 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16177
Temat jakby o mnie. Więc muszę coś od siebie napisać. Zacząłem w wieku 18 lat od metki. Za jakiś czas teść odblokowanie itp. Tak do 20roku życia. Potem miało być pół roku on. Przez kolejne 5 lat byłem praktycznie cały czas ON. Testosteron rządził moim życiem. Coś po tym czasie we mnie pękło. Nie mogłem już patrzeć na igły i chciałem spróbować przerwy. Odstawić towar. Chciałem sprawdzić czy to możliwe. Obecnie jestem ponad 2lata Off. Wyniki badań kilkakrotnie wrzucałem na forum. Mega super nie jest to fakt, ale wszystko w normie jeśli chodzi o wyniki. A życie? Cóż. To nie to samo. I naprawdę uwierzcie że coraz częściej myślę o zrobieniu cyklu. Chociaż kilka tygodni na propie. Więc Panowie da się żyć po takim czasie. Tylko te myśli dalej chodzą po głowie
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
brzost123
Jak ktoś chce przejść na ciemną stronę mocy niech najpierw spróbuje 10 mg (dobrej metki) rano na czczo przez 2 miesiące. Mocniejsze niż dostępne suple a nie zablokuje przysadki. Ewentualnie można dodać do tego 50-75 mg provi rezultaty ekstra i nie potrzeba żadnych PCT. Oczywiście nie ma po tym co oczekiwać 45 cm w łapce z niskim bf ani 200 kg na klatkę jednakże lepszy zestaw niż różne formy kreatyn itd. Naprawdę można pójść do przodu.
Masz jakieś wyniki badań testo przed, w trakcie i po takiej suplementacji?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 182 Wiek 40 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 3332
conan85
Temat jakby o mnie. Więc muszę coś od siebie napisać. Zacząłem w wieku 18 lat od metki. Za jakiś czas teść odblokowanie itp. Tak do 20roku życia. Potem miało być pół roku on. Przez kolejne 5 lat byłem praktycznie cały czas ON. Testosteron rządził moim życiem. Coś po tym czasie we mnie pękło. Nie mogłem już patrzeć na igły i chciałem spróbować przerwy. Odstawić towar. Chciałem sprawdzić czy to możliwe. Obecnie jestem ponad 2lata Off. Wyniki badań kilkakrotnie wrzucałem na forum. Mega super nie jest to fakt, ale wszystko w normie jeśli chodzi o wyniki. A życie? Cóż. To nie to samo. I naprawdę uwierzcie że coraz częściej myślę o zrobieniu cyklu. Chociaż kilka tygodni na propie. Więc Panowie da się żyć po takim czasie. Tylko te myśli dalej chodzą po głowie



opisz dokladnie cykle oraz wklej badania z labu


masz psychiczne uzaleznienie lekkie, wiadomo lepiej na soczku jest to sie chce znowu...
nic niebezpiecznego/zlego

po prostu takie mysli
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
brzost123
Jak ktoś chce przejść na ciemną stronę mocy niech najpierw spróbuje 10 mg (dobrej metki) rano na czczo przez 2 miesiące. Mocniejsze niż dostępne suple a nie zablokuje przysadki.


Jednego zablokuje drugiego nie.


conan85
Temat jakby o mnie. Więc muszę coś od siebie napisać. Zacząłem w wieku 18 lat od metki. Za jakiś czas teść odblokowanie itp. Tak do 20roku życia. Potem miało być pół roku on. Przez kolejne 5 lat byłem praktycznie cały czas ON. Testosteron rządził moim życiem. Coś po tym czasie we mnie pękło. Nie mogłem już patrzeć na igły i chciałem spróbować przerwy. Odstawić towar. Chciałem sprawdzić czy to możliwe. Obecnie jestem ponad 2lata Off. Wyniki badań kilkakrotnie wrzucałem na forum. Mega super nie jest to fakt, ale wszystko w normie jeśli chodzi o wyniki. A życie? Cóż. To nie to samo. I naprawdę uwierzcie że coraz częściej myślę o zrobieniu cyklu. Chociaż kilka tygodni na propie. Więc Panowie da się żyć po takim czasie. Tylko te myśli dalej chodzą po głowie


Otóż to. Żyć się da, ale ciemna strona mocy już zawsze będzie kusić a życie bez syntetyka wydawać się będzie uboższe ;) Mechanizmy identyczne jak w przypadku alkoholu czy opiatów.

Fajny wywiad z Dorianem



W jego przypadku takie koksowanie aż do autokastracji można zrozumieć jakoś, dzięki temu ma kasę, sławę i jest spełnionym sportowcem. Ale ilu robi to tylko po to żeby podobać się sobie w lusterku albo żeby zaimponować kolegom lub laskom (akurat w tym przypadku dużo skuteczniej działa gruby portfel).

Nie piszę tego żeby nawracać chcących brać, bo i tak wezmą, ale żeby ci wahający się mieli szerszy obraz sytuacji niż tylko forumowe "wbijaj, jest super, wszystko będzie OK".
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 30 Napisanych postów 169 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16177
SaszaUFCC
conan85
Temat jakby o mnie. Więc muszę coś od siebie napisać. Zacząłem w wieku 18 lat od metki. Za jakiś czas teść odblokowanie itp. Tak do 20roku życia. Potem miało być pół roku on. Przez kolejne 5 lat byłem praktycznie cały czas ON. Testosteron rządził moim życiem. Coś po tym czasie we mnie pękło. Nie mogłem już patrzeć na igły i chciałem spróbować przerwy. Odstawić towar. Chciałem sprawdzić czy to możliwe. Obecnie jestem ponad 2lata Off. Wyniki badań kilkakrotnie wrzucałem na forum. Mega super nie jest to fakt, ale wszystko w normie jeśli chodzi o wyniki. A życie? Cóż. To nie to samo. I naprawdę uwierzcie że coraz częściej myślę o zrobieniu cyklu. Chociaż kilka tygodni na propie. Więc Panowie da się żyć po takim czasie. Tylko te myśli dalej chodzą po głowie



opisz dokladnie cykle oraz wklej badania z labu


masz psychiczne uzaleznienie lekkie, wiadomo lepiej na soczku jest to sie chce znowu...
nic niebezpiecznego/zlego

po prostu takie mysli



Cykle nie były jakieś wymyślne, ale leciało prawie wszystko przez ten czas. Wyjątkiem była deca która brałem na początku kariery tylko raz. Samego Mdrolu który tak tu wszystcy demonizowali zjadłem kilka słoiczkow. Teść leciał w większości czasu poniżej 1g week. Kto by to wszystko zapamiętał. Badań szukaj na forum po moim nicku. Zadko się udzielam więc nie będziesz miał z tym problemu.
Najgorszy w tym wszystkim będąc na cyklu jest strach przed odstawieniem. Co będzie później? Tyle czasu, pieniędzy w błoto? Okazuje się że nie jest tak źle. Choć tak jak pisałem to już zupełnie coś innego. I jestem niemal pewien że jeszcze kiedyś coś przybije
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 280 Napisanych postów 5221 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72491
40+lat to nawet warto dla zdrowia przybić, niski poziom testosteronu nie jest zdrowy, choćby HTZ

"You're not dieting for f***ing taste motherf***er, you're dieting for the results the dieting is gonna give you. Shut the f*** up and eat that shit"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1420 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 10667
Mart. on.
Ty nie przestrzegasz, Ty demonizujesz koks Robisz to samo co Ci, którzy mówią "wbijaj, będzie super" tylko, że Ty w drugą stronę. Podajesz przykład zawodowca którzy ma /miał największy poziom bigoreksji / obsesji na punkcie mięśni, bo nie oszukujmy się jest różnica między chęcią osiągnięcia "fajnej sylwetki" a chęcią bycia 130 kg górą mięśni lub wody i tłuszczu jak w przypadku typowego seby koksa z bramki na dyskotece

Zgadzam się z tym, że wchodzenie na towar na lata to droga bez odwrotu w 90 % przypadków, ale zobacz ilu nawet na forum jest kolesi, którzy robią jeden cykl np. 4 miesiące, a potem 8 miesięcy nie biorą i jakoś ich sylwetki prezentują poziom. Ja sam wole zrobić jeden porządny cykl tylko w zimę,nawet nie lubię być ON z różnych powodów, ale po cyklu gdy woda zejdzie widzę, że zrobiłem tyle co zajęło by mi 2 razy dłużej, potem na offie dalej jest progres, wiadomo, że minimalny w porównaniu do tego robi się na saa, ale nie ma mowy o jakiś drastycznych spadkach siły czy obwodów jak ktoś wszystko robi z głową. Większość sezonowców po cyklu lata po baletach, pije na umór, olewa dietę i trening a potem szerzą herezje, że po koksie wszystko spada....


Brzost123. Według mnie takie smyranie się metką nie jest warte uwagi, przechodziłem przez to, 5 mg, czy 10 mg metki dziennie, efekty uboczne /dyskomfort trawienny występowały, a przyrosty znikome. Ale to tylko moje zdanie




Zmieniony przez - justtraning w dniu 2016-09-08 12:28:12
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

propionate+winstrol+trenbolon

Następny temat

Spadek libido

WHEY premium