"You're not dieting for f***ing taste motherf***er, you're dieting for the results the dieting is gonna give you. Shut the f*** up and eat that shit"
...
Napisał(a)
Witam, krótka piłka - czy olej lniany spożywany w ilości 10g dziennie do śniadania (wypita łyżka stołowa) należy wliczać w makro? Chodzi mi o to, że natknąłem się kiedyś na stwierdzenie, że ten olej nie jest przyswajalny dobrze i nie ma sensu co go wliczać. Jak jest naprawdę?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Jakieś głupoty - jest przyswajalny, więc wliczaj normalnie. Zamiast go pić, lepiej dodaj do jakiejś surówki czy polej ugotowane warzywa, wtedy lepiej przyswoisz witaminy z warzyw .
Może chodziło o to, że z oleju lnianego powstaje mało kwasów omega EPA i DHA, ale on ma też ALA, które są wartościowe same w sobie.
Może chodziło o to, że z oleju lnianego powstaje mało kwasów omega EPA i DHA, ale on ma też ALA, które są wartościowe same w sobie.
1
...
Napisał(a)
Super, dzięki. DObry pomysł z polewaniem warzyw bo 3x w ciągu dnia jem brokuł lub inne warzywo
"You're not dieting for f***ing taste motherf***er, you're dieting for the results the dieting is gonna give you. Shut the f*** up and eat that shit"
...
Napisał(a)
A wiesz o tym, że nie każdy olej lniany się nadaje? Musi być tzw. "budwigowy" z dużą ilością kwasów omega 3, a małą omega6... Inaczej jedzenie go nie ma wielkiego sensu.
...
Napisał(a)
nie wiedziałem, dopiero dzisiaj kupuję więc wezmę to pod uwagę ;)
"You're not dieting for f***ing taste motherf***er, you're dieting for the results the dieting is gonna give you. Shut the f*** up and eat that shit"
...
Napisał(a)
Przeważnie w sklepach są te tańsze i gorsze oleje ze zmodyfikowanego lnu. Lniany warto kupić w aptece lub jakimś sklepie ze zdrową żywnością, tam dostaniesz budwigowy, a po drugie - on powinien być trzymany w lodówce, bo dość szybko się psuje. W sklepie nigdy nie wiesz, ile czasu stał w cieple na półce.
1
Polecane artykuły