max-kyr
Cześć, krótko o mnie:
Mam 22 lata, 182cm wzrostu.
Przez ostatnie lata chodziłem na siłownię kręcąc trochę aerobów, robiąc treningi siłowe. Niestety przez studia i siedzący tryb życia, kuszący z dnia na dzień, odpuściłem.
Kiedyś trzymałem 75 kg, fastfoody i słodycze doprowadziły mnie do 85 kg. Mój metabolizm nigdy nie pozwalał, bym zalał się fałdami tłuszczu, ale nagromadzenie tych dobroci zrobiło swoje.
16 lipca zważyłem się - 85 kg.
Wyjechałem na studia za granicę, 3 sierpnia zacząłem się brać za siebie. "Bieganie" po parku 30 minut co drugi dzień. Doszedł do tego sposób odżywiania się: posiłki co 2,5-3 h, 1500 kcal jako moje zapotrzebowanie, ale ujemny bilans energetyczny 300-400 kcal.
Sylwetka początkowa - 85 kg
30 sierpnia zważyłem się - 79,2 kg. BF 19%. Mój największy problem OD ZAWSZE - otłuszczone piersi.
od 30 sierpnia biegam 45 minut co drugi dzień, do tego trening domatora na brzuch ramiona, klatkę piersiową i mięśnie stabilizacyjne.
Wcześniej przez 30 minut doszedłem z 3,30 km na 4,70 km.
Moje tempo (póki co) to od 6 min 7 sek do 7 min 10 sek na kilometr. Mieszkam w gorącym kraju więc 31 stopni w cieniu to standard, ale daję radę.
Kondycyjnie jest coraz lepiej, bywa, że pierwszy kilometr przebiegam bez zatrzymania. Tak czy inaczej staram się jak najmniej odpoczywać w czasie biegu a jak najwięcej truchtać.
Cheatmeale 1 w tygodniu ale mieszczące się w bilansie energetycznym.
Chciałbym zejść samymi aerobami i dietą do 65 kg i od razu przejść na masę, póki co ciągnę aeroby dalej. Zamierzam też wydłużyć czas biegu do 60 minut a w późniejszym czasie nawet do 60 minut codziennie.
Kupiłem drążek do podciągania się, kilka razy dziennie to robię, przechodząc z pokoju do pokoju.
Wiem, że ważenie się może być nieadekwatne, ale dzisiejszy wynik (dokładnie tydzień po ostatnim, mniej więcej w tym samym czasie) - 78,1.
Dzisiaj zrobiłem zdjęcia po tygodniu od ostatnich, zestawiłem je - wiem, że nie ma co oczekiwać jakiś efektów po tygodniu, ale może Wy spojrzycie waszym obiektywnym wzrokiem i może coś wyjdzie, jakieś malutkie zmiany.
Zmieniony przez - max-kyr w dniu 2016-09-12 20:12:37
Mam 22 lata, 182cm wzrostu.
Przez ostatnie lata chodziłem na siłownię kręcąc trochę aerobów, robiąc treningi siłowe. Niestety przez studia i siedzący tryb życia, kuszący z dnia na dzień, odpuściłem.
Kiedyś trzymałem 75 kg, fastfoody i słodycze doprowadziły mnie do 85 kg. Mój metabolizm nigdy nie pozwalał, bym zalał się fałdami tłuszczu, ale nagromadzenie tych dobroci zrobiło swoje.
16 lipca zważyłem się - 85 kg.
Wyjechałem na studia za granicę, 3 sierpnia zacząłem się brać za siebie. "Bieganie" po parku 30 minut co drugi dzień. Doszedł do tego sposób odżywiania się: posiłki co 2,5-3 h, 1500 kcal jako moje zapotrzebowanie, ale ujemny bilans energetyczny 300-400 kcal.
Sylwetka początkowa - 85 kg
30 sierpnia zważyłem się - 79,2 kg. BF 19%. Mój największy problem OD ZAWSZE - otłuszczone piersi.
od 30 sierpnia biegam 45 minut co drugi dzień, do tego trening domatora na brzuch ramiona, klatkę piersiową i mięśnie stabilizacyjne.
Wcześniej przez 30 minut doszedłem z 3,30 km na 4,70 km.
Moje tempo (póki co) to od 6 min 7 sek do 7 min 10 sek na kilometr. Mieszkam w gorącym kraju więc 31 stopni w cieniu to standard, ale daję radę.
Kondycyjnie jest coraz lepiej, bywa, że pierwszy kilometr przebiegam bez zatrzymania. Tak czy inaczej staram się jak najmniej odpoczywać w czasie biegu a jak najwięcej truchtać.
Cheatmeale 1 w tygodniu ale mieszczące się w bilansie energetycznym.
Chciałbym zejść samymi aerobami i dietą do 65 kg i od razu przejść na masę, póki co ciągnę aeroby dalej. Zamierzam też wydłużyć czas biegu do 60 minut a w późniejszym czasie nawet do 60 minut codziennie.
Kupiłem drążek do podciągania się, kilka razy dziennie to robię, przechodząc z pokoju do pokoju.
Wiem, że ważenie się może być nieadekwatne, ale dzisiejszy wynik (dokładnie tydzień po ostatnim, mniej więcej w tym samym czasie) - 78,1.
Dzisiaj zrobiłem zdjęcia po tygodniu od ostatnich, zestawiłem je - wiem, że nie ma co oczekiwać jakiś efektów po tygodniu, ale może Wy spojrzycie waszym obiektywnym wzrokiem i może coś wyjdzie, jakieś malutkie zmiany.
Zmieniony przez - max-kyr w dniu 2016-09-12 20:12:37
Krzysztof Piekarz
ronie220
