Split w domu

Witam
Od pół roku ćwiczę FBW w domu. Ogólnie dobrze mi idzie, są postępy. Ale przydałby się powiew świeżości. Myślałem nad splitem.
Oto jakie sprzęty mam do dyspozycji:

Ławka - prosta / skos dodatni / skos ujemny. Można ją też ustawić na siedząco z oparciem. Modlitewnika BRAK.

Statywy pod sztangę.
Gryf prosty 180 cm.
2 gryfiki krótkie - hantle.
Obciążenia - 2x 10kg, 4 x 5 kg, 4 x 2,5 kg , 4x2 kg , 4x 1,5 kg , 4x 1 kg, 4x 1,25 kg

Drążek rozporowy w futrynie.

Kółko na brzuch.

Jak by mógł wyglądać split 3 razy w tygodniu na takim sprzęcie ?

A czemu split raz na tydzień? Moze cos z czestszym podziałem, np split podwojnie dzielony czy push-pull albo przód-tył

Bardzo chętnie spróbuję takich podziałów. Tylko nie mam pomysłów z ćwiczeniami na plecy. Klate podzielę sobie na skos dodatni / ujemny/ prosty /rozpiętki / dipy lub pompki. A pozostałych ćwiczen nie wiem.
No i chciałbym uniknąć martwego ciągu, bez trenera mogę nie opanować techniki. Ćwiczyłem kiedyś to plecy mnie bolały - dolny odcinek.

na grzbiet z tym co masz problemu nie będzie do wyboru:
-podciąganie na drażku
-wiosłowanie lub przyciąganie do klatki
-martwy ciąg, "dzień-dobry"

jeszcze tylko słowo odnośnie martwego ciagu. Mimo iż nie masz odpowiedniego ciężaru na wykorzystanie potencjału tego ćwiczenia, to jednak na Twoim miejscu nie odpuszczałbym tego ćwiczenia. To jeden z najbardziej naturalnych ruchow, w końcu z ziemi podnosimy coś bardzo często, warto zatem taką podstawę mieć opanowaną.
A skoro już masz mało cieżaru to możesz skutecznie bez obaw potrenować ten ruch bez obawy że zrobisz sobie krzywdę zbyt wielkim ciężarem. Na necie masz też sporo tutoriali jak ma wyglądać prawidłowy ruch, choćby tu:

j.w. partia raz w tygodniu to za mało na tym etapie