Waga nie chce spadać

deja vu

Jesłi prowadzi Cie Trener, to lojalnie byłoby z nim konsultowac problemy. Jeśłi nie, to wrzuć ankietę działu, znajdziesz ją w tematach podwieszonych i zrut tej diety z dziennika po treningu. Pokaż też jak liczyłaś zapotrzebowanie. Pokaż tez te treningi - z rozpisaniem ćwiczeń, serii, obciązeń. Ale jeśłi dane w profilu sa prawdziwe, to kcal może być za dużo. Mało niskich kobiet jest w stanie redukowac powyżej 2k kcal, dla mnie 2 000 kcal to masa (fakt, nie idzie, ale jestem wyższa no i jakiś staż na siłowni już mam - więc metabolizm się poprawił). Kalkulatory zapotrzebowania liczą je tylko w przybliżeniu, dietę kalibrujemy w trakcie jej stosowania. A że waga po tygodniu spadła - to mogła być woda, treść jelitowa, inna faza cyklu.

Edit: jeśli masz 15 lat, to dla Ciebie za wcześnie na liczenie kalorii, nie mam tez pewności, czy na trening siłowy z obciązeniem też nie jest za wcześnie, żeby sobie krzywdy nie zrobić, poczytaj dziesieć wskazówek żywieniowych, prowadż aktywny tryb życia i będzie ok.

Zapotrzebowanie liczyłam według tego https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html
Chociaż możliwe, że cos źle podstawiłam

Problem w tym, że nie jestem w stanie dokładnie opisać treningów, ponieważ wyglądają one naprawdę różnie. Wszystko zalezy od tego, jakie trener ma widzimisię. Rozmowa z nim na temat odzywiania trochę mija się z celem, ponieważ kiedy musiałam przytyć żeby wejsc kat. wyżej, usłyszałam, że mam jesc czekolade i ogólnie to się nie ograniczać.
Ogólnie to trenuję 6x w tygodniu, z czego na tydzień przypada 3-4dni, kiedy robi jakąs siłówkę, która zazwyczaj trwa 20-25min (zazwyczaj przysiady (16-25kg), wykroki z podnoszeniem rąk do boku (10kg), biceps (12-14)) No a aeroby to worek, jakies szybkie starty, tarcze.
Mimo wieku zalezy mi żeby kontrolować tę dietę, ponieważ planuje schodzić kategorie niżej i ogólnie mieć nad tym w miarę kontrolę.




Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-09-17 08:50:58