Tak jak w temacie, mam 21 lat, jestem chłopakiem 57/175 kg/cm, chciałbym uzyskać minimum 10kg, ponieważ stwierdzono u mnie niedowagę... Optymalnie byłoby przytyć do tych 70kg, żebym w końcu nie wyglądał jak patyczek :)
Chciałbym w końcu przytyć, a jestem ektomofikiem więc jest mi bardzo ciężko... Pracuję na 2 zmiany 6-14, 14-22... do tego zacznę (mam nadzieję, bo jeszcze czekam jak potoczy się drugi nabór) studia weekendowo...
Mam też prośbę... ryż i kasza... zjedzenie tego to dla mnie koszmar... Mam też problem z piciem "zwykłego mleka" tzn nie toleruję laktozy, o ile nie ma problemów z przetworami mlecznymi (serki, sery, jogurty itp...) to niestety mleko tylko i wyłącznie bez laktozy...
Niestety na siłownię nie chodzę, od czasu do czasu gram w piłkę nożną ale tak typowo "podwórkowo" i co drugi tydzień gram w siatkówkę (mamy wynajętą z firmy halę na 2h każdej środy od 18 do 20)...
Chciałbym uzyskać jakieś porady od was moi drodzy, co zmienić/dodać/odjąć w diecie którą tak na "oko" ułożyłem.
Z góry dziękuję za chęci i pomoc!
Zmieniony przez - Dawsi w dniu 2016-09-27 20:46:56
Zmieniony przez - Dawsi w dniu 2016-09-27 20:48:21