1 miesiac bez silowni.

Witam mam pytanie aktualnie jestem na masie caly czas,ale teraz przyszedl taki czas ,ze musze wziasc się za szkole/poprawiac..itd.Czy ten miesiac bedzie mial jaki kolwiek wplyw na spadek masy?,slyszalem ,ze takie przerwy nawet powoduja przyrost wlókien miesniowych?Co wy o tym myślicie.pozdro

Nie ma co ukrywać, że miesiąc bez siłowni to jest dość długi czas, jednak jeśli na co dzień jesteśmy osobami aktywnymi fizycznie, trenujemy siłowo i trzymam sensowną dietę, to miesiąc bez treningu nie doprowadzi naszego ciała do tragicznych spadków formy.
Wiadomo, że możemy liczyć się z tym, że jakiś regres formy nastąpi bo jednak miesiąc to jest dość długi okres czasu, ale prawidłowym odżywianiem możemy nieco te spadki zniwelować.

Ponad to każdy kto miał przerwę po solidnie przepracowanym okresie treningowym to wie, że ten powrót do formy jest dość szybki, można to nazwać pamięcią mięśniową, ale nasze ciało szybko wraca na właściwe tory treningowe i forma szybko się poprawia.

Kolejną rzeczą, która nie ma związku do końca z siłownią, jest uwzględnienie priorytetów życiowych. Formę można zawsze poprawić,a jeśli w okresie treningowym wypadnie nam coś istotnego z punku widzenia życia jak egzamin, choroba czy inne zdarzenie losowe wówczas poświęcamy uwagę na rzeczy istotniejsze, a jak się z nimi uporamy możemy wrócić z pełnym skupieniem do kształtowania sylwetki.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2022-03-15 14:49:45

Jak przypilnujesz diety to nie powinno być jakiś wielkich spadków. A nawet jeśli to dość szybko będziesz w stanie to odrobić.

Przez miesiąc na pewno forma ucierpi, nie ma się co oszukiwać. Może warto ćwiczyć chociaż dwa razy w tygodniu-nawet w domu. Ale jeśli nie masz teraz czasu na treningi to co będzie jak zaczniesz pracować i utrzymywać rodzinę

Poprawianie w październiku? Pierwsze klasówki się nie zaczęły, co Ty chcesz poprawiać? I czemu przerwa aż miesięczna? Czyli co, teraz popoprawiasz, zaczniesz ćwiczyć, uzbiera Ci się zaległości, znowu poprawki i miesięczna przerwa... Bezsens. Rób krótkie, lekkie treningi, choćby ACT, aby formę podtrzymać. Prymusem startującym w 5 olimpiadach chyba nie jesteś, więc nie mów że tyle czasu na początku roku szkolnego na naukę poświęcasz, bez przesady