W ostatnich latach zauważyć można imponujący wzrost zainteresowania aktywnością ruchową wśród społeczeństwa. To cieszy, ponieważ mamy mnóstwo powodów by ograniczać ruch – prawie wszędzie jeździmy samochodem, mamy windy, schody ruchome, zakupy możemy robić przez Internet z dostawą do domu… Coraz mniej czynności wymaga od nas jakiegoś nakładu pracy. Sklepy spożywcze kuszą nas z kolei szerokim wyborem produktów, z czego większość jedynie ładnie wygląda, a ze zdrowym odżywianiem ma niewiele wspólnego. Krótko mówiąc – łatwo dzisiaj o nadwagę, słabą odporność i kiepską jakość życia.
Tym bardziej cieszy widok przepełnionych klubów fitness czy ścieżek rowerowych. Nie da się ukryć, że taka jest teraz „moda”. W ostatnich latach rozwinęło się w Polsce wiele sieci klubów sportowych, w których posiada się członkostwo np. na rok i pomimo wielu negatywnych opinii na temat umów jakie trzeba zawrzeć, cieszą się one sporą popularnością. Wynika to między innymi z potrzeby poczucia przynależności do społeczności, ale jest to zapewne tylko jeden z czynników.
Niezależnie od tego czy chodzenie do klubu jest modne czy nie, zwykle podejmujemy się aktywności w celu poprawy swojej sylwetki, zdrowia i ogólnego samopoczucia. Pytanie co jest lepsze? Zajęcia grupowe fitness czy trening na siłowni?
Przeczytaj całość na PoTreningu: http://potreningu.pl/articles/4989/fitness-czy-silownia