...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Bardzo pobieżnie za mało żeby się wypowiadać w tym temacie i bez strony praktycznej.
...
Napisał(a)
Warto zacząć od typowych zastrzyków przeciwzapalnych/przeciwbólowych a'la ketonal, czy od razu próbować blokadę? Z tego co wiem, to blokada leci doraźnie w miejsce, bądź okolice bólu (czyt. w plecy). Jak to jest z NLPZ - wstrzyknięcie leci w pupę, czy również w miejsce bólu? I czy efekty przeciwbólowe powinny być odczuwalne od razu - bo wiem, że eliminacja samego stanu zapalnego może potrwać kawałek czasu. Ile średnio iniekcji się wykonuje i jak często?
A odnośnie blokady - brak efektu przeciwbólowego będzie zawsze świadczył o złej lokalizacji miejsca, z którego pochodzi ból?
Dodam tylko, że w suplementacji wleciał msm, ze stale przyjmowaną wit. c + lizyna, do tego d3 w trochę większych dawkach. Mam wrażenie, że ból siedzi trochę głębiej w lędźwiach, nie potrafię dokładnie określić źródła bólu i myślę, że może on dotyczyć bardziej hmm.. - naderwanego ścięgna/więzadła. Z kolei przy ćwiczeniach, gdzie pracuję nad pogłębianiem siadu - prawe biodro jest bardziej wyczulone na ból i chyba lekko ograniczone - po tej stronie mnie właśnie bolą plecy.
Zmieniony przez - WnMPapa w dniu 2016-12-04 16:06:31
A odnośnie blokady - brak efektu przeciwbólowego będzie zawsze świadczył o złej lokalizacji miejsca, z którego pochodzi ból?
Dodam tylko, że w suplementacji wleciał msm, ze stale przyjmowaną wit. c + lizyna, do tego d3 w trochę większych dawkach. Mam wrażenie, że ból siedzi trochę głębiej w lędźwiach, nie potrafię dokładnie określić źródła bólu i myślę, że może on dotyczyć bardziej hmm.. - naderwanego ścięgna/więzadła. Z kolei przy ćwiczeniach, gdzie pracuję nad pogłębianiem siadu - prawe biodro jest bardziej wyczulone na ból i chyba lekko ograniczone - po tej stronie mnie właśnie bolą plecy.
Zmieniony przez - WnMPapa w dniu 2016-12-04 16:06:31
Polecane artykuły