Przerwa od treningów i diety spowodowana chorobą

witam jutro postanawiam wrócić po chorobie do treningów, niestety zaniedbałem dietę przez chorobę ani nic się nie ruszałem, miałem grypę jelitową, musiałem lekko dietę zmienić na papki nie papki, kleiki itp, czego mogę po sobie się spodziewać, za pewne będę miał organizm lekko zmęczony samą chorobą więc nie będę z objętością przesadzał, a jak stosować się dietą, tyle samo węgli cały czas ile mam, coś zmienić w tłuszczach białku? prosiłbym o jakieś rady :) pozdrawiam

Jedz normalnie żeby nadrobić :) Nie świruj

Jeżeli układ pokarmowy pozwala Ci już na powrót do diety i pełnych porcji, to jedz zgodnie z planem, jednak jeżeli jesteś świeżo po, to warto by postawić na lżejsze/lekkostrawne produkty i też nie opychać się jeżeli miałeś wysokokaloryczny jadłospis.


Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2016-10-11 18:38:22

Polecam poczytać w necie, jak powinna wyglądać taka dieta po jelitówce, np.:
http://gastryczne.pl/grypa-zoladkowa/dieta-przy-grypie-zoladkowej/
http://bonavita.pl/dieta-w-trakcie-i-po-grypie-zoladkowej-czyli-co-jesc-aby-szybko-wrocic-do-formy

Na początku raczej nie powinieneś stosować typowej "fit" diety, tylko zmniejszyć ilość wszelkich produktów ciężkostrawnych, być może też ilość jedzenia - w zależności od samopoczucia... Trudno powiedzieć, na jak długo, bo to kwestia indywidualna, na ile ktoś ucierpiał przez wirusy i jak szybko się zregeneruje. W razie potrzeby i kilka tygodni trzeba trzymać lżejszą dietę.
Treningi oczywiście też trzeba dopasować do swoich możliwości - jeśli nie dasz rady normalnie jeść, to logiczne że bez sensu byłoby ciężko trenować.
Musisz obserwować organizm i uważać, bo jeśli się przemęczysz i np. zemdlejesz pod ciężarami, to nie będzie fajnie .

Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do formy .

Kilka dni choroby nie wpłynie na formę. Spadnie trochę, wody, będziesz osłabiony, ale po kilku treningach będzie ok. Pamiętaj o uzupełnieniu elektrolitów.

http://potreningu.pl/articles/2696/rownowaga-wodno-elektrolitowa-a-wysilek-fizyczny


Zmieniony przez - domer w dniu 2016-10-11 18:52:34

Większość ludzi po takich chorobach w kilka dni wraca do formy; co innego, jeśli przebieg infekcji byłby ciężki, wtedy rekonwalescencja układu pokarmowego może trwać wiele miesięcy.
Natomiast nawet przy dobrym samopoczuciu przez kilka dni warto unikać przynajmniej tych najbardziej ciężkostrawnych i drażniących pokarmów, żeby jelita wygoiły się w pełni bez przeszkód.
Można zastosować jakieś ziółka - kleik z siemienia, napar z kwiatu nagietka itp.

Zależy czy to zatrucie jakimś pożywieniem czy grypa żołądkowa spowodowana wirusem. Mi zawsze przechodzi grypa po dokładnie 3 dniach i już się opycham normalnie. A nawet więcej bo potrafi spaść z 4kg

Przeważnie tak jest - gdy organizm zwalczy wirusa, wygoją się jelita - wtedy wraca apetyt ze zdwojoną siłą.

Natomiast nigdy do końca nie wiadomo, jak poważnie dana osoba przejdzie chorobę.
Ja zawsze np. myślałam, że salmonella to takie tam zatrucie - kilka dni i z głowy... Do czasu, jak koleżanka się zatruła, trafiła do szpitala, a później wyglądała jak cień człowieka przez kilka m-cy, miała ścisłą dietę - bakteria poważnie uszkodziła jej przewód pokarmowy.
W zależności od tego, na ile człowiek jest odporny, mogą być różne skutki.

Teraz dodatkowo mamy takie czasy, że wielu ludzi ma osłabioną florę jelitową i różne inne problemy z jelitami. Stąd minimum ostrożności nie zaszkodzi, żeby się później nie męczyć z jakimiś dziwnymi dolegliwościami.