Nogi, nogi, nogi...

To czy i ile kolana wychodzą przy prawidłowym, głębokim przysiadzie, jest zależne jedynie od budowy anatomicznej trenującego (stosunek długości uda, piszczeli, tułowia). Absolutnie nie należy wymuszać innego ruchu niż naturalny, przy zachowaniu odpowiedniej techniki. U jednego kolana będą wychodzić daleko u innego trochę lub nawet wcale.

TopPerfect

Dzisiaj byłem na siłowni i robiłem te przysiady, jestem mega zadowolony z tego ćwiczenia chociaż ból był niesamowity. Na końcu jak wychodziłem to spotkałem jeszcze trenera i się spytałem o rady Ale robiłem wszystko dobrze, tylko trochę mi kolana poza stopy wychodziły Ale już wszystko ogarnięte:D także dzięki za taką jakby motywację bo wszędzie pisali że to ćwiczenie jest bardzo trudne i trochę się bałem to robić:D do zamknięcia

Nagraj film i wstaw dla pewności do oceny.

Jeśli boli kręgosłup to albo technika jest katastrofalna, albo masz wadę postawy/ patologię lub przykurcze.

Nie zgadzam się akurat z tym. Bo to w dużej mierze zależy od mobilności w biodrach i stawach skokowych a aktualnie to jedna z częstszych patologii. Jak biodra nie są odpowiednio mobilne to nigdy ładnie nie przysiądziesz.
Sam miałem kilka osób, u których trochę pracy nad mobilnością zupełnie zmieniło mechanikę przysiadu. Skończyły się bóle kolan

jak będę robił następny trening to nagram. Pisałem, że ból był niesamowity to oczywiście chodziło o nogi. Myślę, że robiłem wszystko dobrze ponieważ dzisiaj nie mogę chodzić i najbardziej mnie bolą dwugłowy i pośladki, no i troszeczkę górna część kręgosłupa od sztangi ale to raczej normalne bo to pierwszy raz robiłem. Jeśli chodzi o te palce to i tak troszeczkę mi wychodzą ponieważ nie mógłbym zrobić pełnego przysiadu ale wychodzą minimalnie.


Zmieniony przez - TopPerfect w dniu 2016-10-20 15:13:38