Uderzenie w tył głowy

Witam. Sytuacja wygląda tak:
Wczoraj w czasie rozgrzewki na treningu mma robiliśmy przewroty wzdłuż sali. Po 3 czy 4 z rzędu doszlo do zderzenia - ja mialem głowę przy ziemi i ją unosilem do nastepnego przewrotu, człowiek za mna wlasnie spadał z góry i kopnął mnie w tylną część glowy. Poczułem ból w całej głowie, ale bez większych dramatów (krecilo mi się tez chwilę w głowie ale to bardziej od serii przewrotow, tak mi sie wydaje). Potem normalnie trening wiec nie myslalem o tym, po treningu bylo mi trochę niedobrze (byc może przyczyny gastrologiczne i sobie zacząłem już wmawiać no ale..). Dzisiaj boli mnie głowa (cała, nie z tyłu). Marteic się tym, iść do lekarza? Czy nie ma co panikować i ten ból to tylko zbieg okoliczności?
Normalnie bym się nie przejął gdyby to nie było w tył głowy tylko gdzieś góra czy przód a tak to nie wiem co myśleć. Jak sądzicie?
Pozdrawiam

Lepiej iść zrobić tomogrsfie. Skoro było ci nie dobrze może to być z powodów gastrycznych, ale równie dobrze wstrząs. Pewnie zostawiał cię na obserwacji dzień-dwa ja tak miałem jakiś czas temu. Lepiej dmuchać na zimne.

Jeśli chodzi o to niedobrze to nie bylo jakos bardzo, nie zbierało mnie na wymioty. Potem zjadlem coś i zajalem się czymś wiec też nie myslalem o tym i zadnych dolegliwości nie odczuwałem. Dlatego biorę pod uwagę opcje ze sobie wkręcam, bo ostatnio po duszeniu tez przeżywałem ze uszkodzona szyja a po 3 dniach przeszło :d

Czy siła tego uderzenia z przewrotu mogla byc na tyle duża zeby mi cos uszkodzić?


Zmieniony przez - Ace* w dniu 2016-10-18 11:12:22

Mozliwe lepiej isc sie zbadac

Nikt tutaj na forum nie przebada Cię i nie powie co się stało. Jeżeli źle się czujesz i masz obawy, to lepiej iść do lekarza niż potem zmagać się z ewentualnymi konsekwencjami.

Nikt tutaj dobrej odpowiedzi nie da jak masz wątpliwości i pare-paręnaście godzin wolnego to idź na izbę przyjęć

Idź do lekarza bo w najgorszym wypadku może to być wstrząs

Lepiej iść do lekarza ale z drugiej strony jak nie miałeś chwilowej utraty świadomości ani nie masz wymiotów to nic poważnego raczej Ci nie jest.Z resztą leczenie też polega głównie na tym ,że się leży i unika mocniejszych wrażeń,zwłaszcza wzrokowych aż mózg się uspokoi.Z urazami głowy to tak jest ,że człowiek panikuje i zaczyna sobie wyobrażać różne koncepcje grożnych powikłań.Podobno takie objawy po urazie jak zawroty głowy mogą długo trwać jeszcze w jakimś stopniu i to nie musi być nic poważnego.