Skrecona kostka

Witam, jak w temacie - skręciłem (chyba) kostkę. Zrobiłem to w szkole na wfie, spadłem z wysokości 1 metra na krzywo ustawiona stopę, nie mogłem na nią stanąć i usłyszałem jak ona strzeliła i chrupała. Na początku miałem opuchnienie, później jednak ono zeszło, stopa nie zmieniła barwy, jednak teraz (po 3 godzinach) boli mnie, gdy ruszę nią w jakąkolwiek stronę.

Czy kostka jest skrecona czy to raczej nic poważnego? Może coś z wiązadłem?

Raczej skręcona, opuchlizna ze względu na rozerwaną torebkę stawową. Udaj się na SOR. Unieruchomią Ci staw i 6 tyg pewnie unieruchomiona noga

od razu ze szkoły powinni Cię zabrać na pogotowie, takie przypadki trzeba zgłaszać nauczycielowi czy higienistce jak macie