SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Bieganie i budowa sylwetki - jak się do tego zabrać?

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 587

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Wiek 41 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 5
Witam,

Od kilku lat biegam rekreacyjnie, max 30-50 km tygodniowo.
Od mniej więcej pół roku zacząłem biegać regularniej, nawet po 20 km w jednej sesji. Średnio 3 razy w tygodniu, dwa razy po 10 km szybszym tempem i jedno wybieganie pod 20 km nawet. Wciągnęło mnie to na tyle, że dystanse i prędkości będą pewnie rosły i nie zamierzam biegania porzucać.

W parze z bieganiem nie idzie jednak rozwój ogólny sylwetki, a chciałem trochę popracować nad górną połową ciała ; nabrać trochę masy, wyrzeźbić. Nie myślę tu o zawodowej kulturystyce tylko zwykłym "będę wyglądać trochę lepiej, zrobię coś dla siebie, wykorzystam fakt, że tkanki tłuszczowej i tak podczas biegania się pozbywam".

Pytanie brzmi, jak się wziąć za odżywianie w takim układzie? Jestem w stanie ćwiczyć w miarę regularnie (mam atlas-kombajn w domu, hantle etc), nie wiem jednak jak podejść do diety bo większość z tu wymienionych zakłada, że albo kładziemy nacisk na redukcję albo znacząco idziemy w budowę masy. A ja - o ile dobrze rozumuję - redukując kalorie bieganiem potrzebuję rozwiązania, które spokojnie i powoli pozwoli górnej części ciała się wzmacniać korzystając z tego, co zostanie dostarczone i nie spalone podczas treningów biegowych.

Jakieś pomysły?
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4063 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347418
Trening FBW trzy razy w tygodniu i dieta z dodatnim bilansem kcal. Tutaj nie ma filozofii: obliczasz zapotrzebowanie, dodajesz trochę kcal i obserwujesz. Jeśli masa nie idzie to podbijasz węglowodany lub tłuszcze i znowu obserwujesz. W końcu znajdziesz swój złoty środek.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

FBW - waga stoi w miejscu

Następny temat

Masa.. chyba ZNOWU zjeb.... ocena sylwetki.

WHEY premium