Dziennik Treningowy lafaya -

Witam,

Widzę, że są tu osoby ćwiczące treningiem lafaya. Ja kiedyś jechałem tym planem, nawet opisywałem coś na forum, ale z braku motywacji, problemów zdrowotnych (kręgosłup)i innych elementów pobocznych (używki :P), nic wielkiego z tego nie wyszło. Teraz ma być inaczej i fajnie, że ktoś też ćwiczy tym systemem, to będzie się można motywować na wzajem i porównywać progres. Podoba mi się ten trening ze względu na całościowe podejście do ciała, czyli nie tylko siła mięśni, ale też rozciągnięcie, oddech, dieta itd. Nie ukrywam, że chcę treningiem trochę wyjść na prostą, odrzucić melanż, bo to tylko człowieka pogrąża.

To jedziemy jeśli chodzi o konkrety:

Wymiary:
Wiek:24 lata
Wzrost:185cm
Waga: 80 kg
pas - 88 cm
klata w napięciu - 103 cm
biceps 35,5 cm

Cel:
Zdrowie,siła,sprawność - nie chcę ani przytyć, ani schudnąć, wolę po prostu się dobrze czuć. Dlatego do tego treningu dorzucę bieganie, basen, saune itd. wedle możliwości.

Na koniec motywujący kawałek na dobry początek:

class="link" target="_blank">

Jutro pierwszy trening, do usłyszenia i powodzenia w waszych treningach :)



Zmieniony przez - JakuBzza w dniu 2016-11-04 22:33:53

Zmieniony przez - JakuBzza w dniu 2016-11-04 22:35:17

Powodzenia zatem To się liczy, że człowiek w odpowiednim momencie po prostu chce coś zmienić Będe zaglądała

Miałem zrobić trening jak zapowiadałem, ale totalnie brakowało mi sił/motywacji i postanowiłem wykorzystać ten dzień na oczyszczenie organizmu z toksyn. Był basen 10 długości po 25 metrów i sauna. Wiem jak to może wyglądać, ale początki są trudne, szczególnie jeśli tryb życia ostatnio był fatalny, więc z dnia na dzień to nie mogłem nawet przebrnać przez rozgrzewke. Ogólnie to czuję się jakiś połamany. Jutro wstaje rano, wrzucam wypiskę z treningu i jakieś zdjęcia żeby było co porównywać :)

Pozdrawiam i unikajcie używek serio :P