W dobrą stronę ? Masa

Płeć : M

Wiek : 18 za tydzien 19

Waga : aktualnie ok 75

Wzrost : 178

Cel treningowy : 80 kg może więcej ?

Staż treningowy na siłowni : ok 2 lat ( z dietą , z dobrym treningiem ok 8msc )

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : tak

Dieta : 3500kcal białko 190 Tłuszcz 100 węgle reszta około 440

Przeciwskazania medyczne : niedoczynnosc tarczycy ( narazie wyniki dobre ale hormony biore )

Zażywane suplementy : kreatyna , beta alanina , aakg , bialko , witaminy , omega .

Ostatnio przerabiany plan: Na redukcji FBW co drugi dzień , aktulanie na masie split.

Redukcje kończyłem z wagą 67 kg aktualnie waże 75 kg czyli przytyłem 8 kg w 4.5 msc , obwody lekko w górę ale bez rewelacji .
1. Czy idzie w dobrą stronę ?
2. Jak poprawić klatę . Klata mam wrażenie że nic nie rośnie od redukcji.
3. Triceps i bark - Tu jest spory problem prawy bark jest sporo wiekszy od lewego tak samo z tricepsem . Jakieś propozycje ?

Dwa pierwsze zdjęcia po redukcji 2 następne pleców po 4msc masy i z przodu z dziś .
Pozdrawiam .

Tak masa to jest dobry pomysł. BF masz w granicach normy więc warto dołożyć jeszcze kilka kilogramów.
Co do różnic w obwodach. Nie masz jakichś wad postawy ?

Klatka jest w miarę proporcjonalna. Jeśli umiesz poprawnie wyciskać sztange/hantle to nie ma sensu obieranie na nią priorytetu.

Rion10 kiedys stwierdzono u mnie skolioze jeszcze z 8 lat temu chodzilem na rehabilitacje wydaje mi sie ze ,, krzywy " to ja jestem do dzis ale przyznam ze silownia napewno pomaga z tym walczyc . Moj cel to 80 kg jesli stwierdze z wasza pomoca ze moge masowac dalej to bede dalej masowac . Ronie220 wydaje mi sie ze wyciskam poprawnie , z hantlami jest troszeczke gorzej ale staram sie eliminowac bledy . Ostatnio nawet wycisnalem pierwsze 100 kg na raz . Jutro sprobuje 105-110 . Moze dam rade ;)

No to pozostało tylko uzbroić się w cierpliwość . Nie od razu klatkę Arnolda zbudowano
Wyciskanie sztangi na poziomej nie jest jakimś wybitnym ćwiczeniem na piersiowe, ale wyciskanie sztangielek już tak.

Ok w takim razie potyram klatke sztangielkami :D

jeśli była zdiagnozowana skolioza to pewnie stąd będą wynikać pewne różnice w obwodach ale wizualnie po zdjęciach widać

Rion10 generalnie mam z sobą problem taki że nie panuje nad tym .. Krzywo siedze , jak ogladam serial to leże wygięty , ale że to może mieć wpływ na obwody się nie spodziewałem .

Każda pozycja jaką przyjmujemy w trakcie dnia musi być świadoma i precyzyjna. Właśnie to się składa z takich drobnych kwestii jak siedzenie, stanie, spanie, noszenie plecaka itd Suma nieprawidłowych postaw daje pewną wadę lub jej pogłębienie. A skoro kręgosłup jest krzywy to kompensuje tym czym może czyli systemem mięśniowym w dużym uproszczeniu oczywiście.