Krótkie przeplatane cykle masa-redukcja

Witam
Mam pytanie jak w tytule.
Mam niestety tendencje do łapania fatu na masie(pewnie jak wiele osób) długie masowanie kończy się zatłuszczaniem mimo braku jakiś dużych ilości kcal.
Zależy mi na estetycznej sylwetce cały rok , zaciekawił mnie art który przeczytałem gdzieś w necie , potem słyszałem podobny wykład z ust Jacka Bilczyńskiego.
A wiec żeby nie przedłużać, wymyśliłem taki schemat:

listopad---grudzień ---masa ok 8 tyg
styczeń--połowa lutego---redukcja ok 6 tyg
marzec kwiecień----masa 10 tyg
maj --- czerwic ----reduckja

Przejście z masy na redu od razu z ucięciem kcal o 20%
Obecnie mam bf na poziomie 15-17% przy wadze 82kg
Co sądzicie o takim podejściu??

To są czysto teoretyczne założenia, nie ma mowy aby się to sprawdziło.
Zbyt dużo czynników ma tutaj wpływa na takie przeplatanie.

Redukcja jak i budowa masy mięśniowej jest kwestią wysoce indywidualną. Odkładanie lipidów w komórki tłuszczowe musi mieć uzasadnienie, tudzież mowa o zbyt wysokiej nadwyżce kalorycznej bądź rozregulowaniu poszczególnych szlaków metabolicznych. Podałeś bardzo ogólne informację, tendencje do gromadzenia zapasów tłuszczowych to szerokie pojęcie. Notabene jak najbardziej możliwe jest trzymanie estetyki całym rokiem.

A jak u Ciebie masa wygląda? Dieta, treningi, cardio? IMO trzymanie cały czas wysokiej intensywności na treningu + cardio powinno w zupełności wystarczyc żeby trzymać ładny bf przez cały okres masowy, a mini redukcje robić dopiero jak będziesz czuł że jesteś zmęczony ilościami żarcia, ciężarami TP. Wtedy obcinka kcal, dorzucasz sporo aktywności, żeby nakręcić ten matabolizm jak najbardziej i po 4tyg czegoś takiego jesteś dalej gotowy na dobrą masę

Raczej bym się sugerował poziomem tkanki tłuszczowej a niekoniecznie narzuconym z góry czasem.

Kamils właśnie o czymś takim myślałem..
obecnie odpuściłem cardio robię interwały (6-7min)po treningu siłowym ramion i pleców.
Do tego jakieś dwa solidne spacery tygodniowo -takiepo 2 godziny.
Nie lubie robić cardio na siłce a bieganiena dworze obecnie też mało przyjemne, poza tym imo cardio więcej szkód niz dobrego przynosi.
Czyli takie poiedzmy 4-5 tyg przerwy od masy może zadziałać??

8 tyg masa
4 tyg redukcja
8 tyg masa
6 tyg redu

Napisałem wyżej odnośnie określania czasu trwania cyklu. Jeżeli nie zredukujesz np do tych 13% tkanki tłuszczowej przez 4tyg. to masz zamiar zmieniać cel?

te 4 tyg to taka data umowna. Czyli powiedzmy robie mase mam kalorie na poziomie 3500kcal. Z tego co wyczytalem przy takim podejsciu trzeba ciać gwałtownie(zresztą u mnie stpniowe ciecie nie wiele dawało) czyli ucinam powiedzmy do 2600kcal i jade tak dopóki tłuszcz leci. Jak osiągne bf pozwalajaćy na masowanie dokładam stopniowo po powiezmy 200-300kcal tyg?

Tak. Przy krótszych okresach redukcji wydaje się to rozsądnym rozwiązaniem.

dzięki wielkie za pomoc. Spróbuje takiego podejscie ew będe żałował