ALT i ASP nie za wysokie wg mnie (ale mogę się mylić) widziałem gorsze u kumpli
...
Napisał(a)
Morfo rozjechane, przerabiałem to rok temu, krew gęsta (sam chyba pisałeś o problemie z pobraniem), mi pomogło zejście na minimalne dawki testa na bodajże 6-8 miechów (ale nie sądzę, żebyś to planował). prolkę do zbicia, ja juz przy 2 razy ponad normę odczuwałem pewne problemy (libido, nastrój) dałem pierwszy raz 1 tabsa caba, potem 0,5 tabsa e7d, dam na wszelki wypadek 2 tyg dłużej od trena e.
ALT i ASP nie za wysokie wg mnie (ale mogę się mylić) widziałem gorsze u kumpli
ALT i ASP nie za wysokie wg mnie (ale mogę się mylić) widziałem gorsze u kumpli
1
...
Napisał(a)
Tak pisałem o gęstej krwi na boldzie. Planów na zejście nie mam chyba że ma jakiś krótki mostek na samym tesciu. U mnie libido ok, nastrój tu czasami różnie bywa. Jutro zaczynam caba łykać. Co do alat i aspatu różnie miałem, max normy miałem alt 600, asp 220. Zastanawia się nad przybiciem Hcg bo już czas, tylko czy e2 nie wywali bardziej?
Powrót do formy.
...
Napisał(a)
Ja ostatnio dałem hcg 4x2500 iu e3d i do każdego strzału hcg dałem 1/4 tabsa ari. Ari dobrze na mnie działa i było git.
...
Napisał(a)
Miałem podobnie gęstą krew po maratonie m.in. na boldzie. Przed operacją wyszła dodatkowo kiepska krzepliwość, zabieg trzeba było przesunąć, pół roku off + Acard ed na stałe i spadło do górnej granicy widełek. Minęło kolejne pół roku bez bolda na małych dawkach testo, planuję ponowić badania na dniach przed planowanym powrotem do męskich dawek i treningów. Zobaczymy :).
Polecane artykuły