The Ultimate Fighter 24 Finale: Benavidez vs Cejudo

Epicka ta walka, dużo się działo. Nie wiem skąd Elliot brał siły żeby stawiać i stawiać opór.

Ktoś dokładnie oglądał całą walkę Cejudo z Benavidezem? Słusznie Benavidez wygrał?

Cejudo miał odjęty punkt za kopa w jaja dwa razy. Pierwszą na pewno zgarnął Cejudo - zafundował Josephowi nokdaun i trafił kilka razy mocniej. Druga mogła pójść w dwie strony, choć jeśli mielibyśmy punktować kontrolę oktagonu to znów Cejudo. Trzecia też mogła pójść w dwie strony, ale Cejudo tym obaleniem zapunktował i kontrolą oktagonu. Także lekki wałek, ale nie jakiś bardzo duży, ale jednak wałek. Punktowanie 30-26 (po odjęciu punkta) dla Benavideza lekko z dvpy.

No właśnie czytam opinie że chyba Megan Olivi sędziowała

Obejrzyjcie sobie Masvidal vs Jake, dobra młóca



Zmieniony przez - Puar w dniu 2016-12-05 00:05:14

No ta walka niestety trochę pokazuje że na DJ ktoś z lepszymi warunkami i świetną pracą nóg może go pokonać. Cruz by go ogarnął imo.

I tak bym z chęcią zobaczył tę walkę. Choć z drugiej strony, wiemy że potęga DJ-a to również wyciąganie wniosków. Wystarczy porównac pierwszą walkę z Dodsonem do drugiej. To jak go rozpracował było niesamowite.

Szkoda mi strasznie Ellenbergera, nie lubię Masvidala, wkvrwiający cwaniaczek Ellenberger widać, że zaczął znowu wychodzić w killer mode do walki i po prostu pecha miał dużego. Oby dali mu jeszcze szansę.

widziałem jak narazie tylko walke o pas i eliminator (imo po 6 wygranych z rzedu w tym SKOŃCZENIE Elliotta Benavidezowi należy się jak buda 3 szansa) Stawiam, że Johnson go znowu pokona, Benavidez robi postępy, ale ma gorszą stójkę, zapasy i parter mimo, że ładnie zmienia pozycje i to z Ludwiga adoptuje podobnie dobrze co SnakeInTheGrass.
Benavidez ładnie zawalczył, zasłużenie wygrał nawet z tym bzdurnym punktem chociaż może 1pkt za cene bólu zadanego w jądra i to 2 razy. Tak czy inaczej Benavidez wygrał 2 i 3R.

Johnson pokazał, że nadal technicznie jest najlepszy, ale jeśli mowa o jego pięcie Achillesowej o ile gdzieś to TDD zwłaszcza z większym rywalem. To była bardziej wyrównana walka niż wszyscy myślą 48-47 dla Johnsona punktowałem i też 3 rundę dałem Elliottowi, jednak zwycięstwo bez 2 zdań słuszne.
Nawet Benavidez mimo, że go skończył w 1 rundzie to miał problem z warunkami i dzikim stylem walki Elliotta. Tak czy inaczej DJ to nr 1 flajłejt, ale jak dla mnie Cruz by to zapasami ogarnął, jak w ich 1 walce.


Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2016-12-05 16:14:17