Nierówna klatka piersiowa- skrzywienie kręgosłupa

Witam. Lewy mięsień piersiowy mam bardziej wypukły względem prawego co ciągnie za sobą też lewe żebro, które jest też lekko wysunięte przez ten mięsień.
Czy jest jakiś sposób aby prawy mięsień piersiowy dorównać do lewego? Jakieś ćwiczenia?

Wcześniej myślałem,że to po prostu przez lekką skoliozę dlatego nie wgłębiałem się w ten temat.
Jednak byłem u faceta od kręgosłupa i twierdzi, że wyraźnie widzi, że to lewy mięsień piersiowy jest bardziej rozbudowany od prawego i że mam się tym nie martwić bo rzadko która osoba jest równa.

Cwiczeń żadnych nie podał.

Co robić?
jak można nadbudować?


Zmieniony przez - tomcio.xx w dniu 2016-12-01 09:43:33

Oczywistą sprawą jest, że nie jesteśmy w pełni symetryczni. Taka nas stworzyła natura, a dodatkowo sami fundujemy sobie lekkie asymetrie przez codzienną higienę ruchu, snu, a dodatkowo trzeba pamiętać, że jedna strona jest u nas dominująca, a co za tym idzie silniejsza, sprawniejsza może być nieco większa.

Jednak w przypadku osób zdrowych te różnice są praktycznie niezauważalne więc nie powinno to stanowić problemu.

Jeśli natomiast osoba trenująca siłowo, kształtująca sylwetkę dostrzega wyraźne różnice w mięśniach po przeciwległej stronie to powinna się zapalić lampka ostrzegawcza bo gdzieś jest problem.
Najczęściej jest to technika wykonania lub wada postawy. Każde skrzywienie kręgosłupa może doprowadzić do zaburzeń proporcji bo jednak mięśnie po przeciwnej stronie pracują nieco inaczej. Wówczas nie pozostaje nic innego jak udać się do lekarza lub fizjoterapeuty i zdiagnozować problem i jeśli to możliwe zacząć wykonywać ćwiczenia korekcyjne.

Warto też się przyjrzeć czy sprzęt w siłowni jest ustawiony w poziomie różnica może doprowadzić z biegiem czasu do różnic w wielkości mięśni piersiowych.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2022-01-03 13:19:41

A konsultowałes się z fizjoterapeutą ? Bo Twój lekarz mógł po prostu zbagatelizowac problem.
Możliwe, że trenowałeś niesymetrycznie ale nie wykluczałbym również wady postawy i przykurczy po jednej stronie.

Byłem ogólnie u fizjoterapeuty żeby mnie obadał.Obecnie mam 32 lata. Od nastolatka każdy ortopeda mówił, że nie da się nic zrobić bo są już zmiany zwyrodnieniowe w kręgosłupie. Każdy stweierdzał, że żadne ćwiczenia nic tutaj nie pomogą. Mam lekką skoliozę i pogłebioną znaczną kifozę. Dlatego ostatnio stwierdziłem, że warto może wybrać się do fizjoterapeuty. Teraz minęło sporo czasu od kiedy byłem nastolatkiem to może coś się zmieniło na lepsze.

Więc poszedłem do fizjoterapeuty który mnie obadał, coś tam ponastawiał itp.
Fizjoterpaeuta głównie od kręgosłupa, terapii manualnych, Ackermana itp.Stwierdził, żę dużo osób jest niesymetrycznych i tym nie mam się przejmować. Przy badaniu powiedział, że on nie widzi u mnie żadnej skoliozy itp ale na rtg widać niewielkie skrzywienie i nierówną miednicę. Natomiast co do kifozy to powiedział, że nic się nie da zrobić bo są zwyrodnienia na rtg i żebym tylko starał się być wyprostowany i nic więcej. Powiedział, że nia ma sensu kolejnej wizyty bo nic nie wskuramy. To samo stwierdził lekarz ortopeda 10 lat temu w Świebodzinie eh.
Ale myślę sobie,że są może ćwiczenia aby rozbudować bardziej prawą stronę klatki?





Zmieniony przez - tomcio.xx w dniu 2016-12-01 14:21:18

Zmieniony przez - tomcio.xx w dniu 2016-12-01 14:21:58

Zawsze coś zniwelujesz, lub ograniczysz dalsze pogarszanie skrzywienia poprzez odpowiednią profilaktykę.

Ale skoro kręgosłup ma skrzywienie to mięśnie zawsze będą się rozwijać nierównomiernie a nie da się wykonywać na jedną stronę innego treningu w celu "nadgonienia" braków.
Ja bym spróbował jeszcze jednej konsultacji u innego specjalisty.