ból pleców porblem z treningiem

witam :) mam mały problem związany z bólem pleców podczas robienia treningu tej partii. najbardziej objawia się przy wiosłowaniu i martwym ciągu. ból od jakiś 3ch treningów ból sam dół pleców, część środkowa . Oprócz wiosła i MC ból nie występuje. Czy dobrym wyjściem by było robić MC i wiosło na malych, śmiesznych ciężarach z dużą ilością powtórzeń, dodać w dni pleców więcej drążka i innych ćwiczeń by ten problem obejść a gdzieś w lutym spróbować znowu robić już trening normalnie? PS. Lekarz nie stwierdził żadnych błędów postawy i innych niepokojących zjawisk :)

Od jakiego czasu to się objawia, ile trwa ten ból po treningu, to jest ból mięśni czy kręgosłup Cię boli? Po mojemu jesteś nieprzyzwyczajony po prostu do tego typu pracy i dźwigania, takie mamy społeczeństwo oderwane granatem od komputera. Dbaj o technikę, poproś kogoś żeby ocenił czy garba nie robisz przy tym martwym, rozciagaj się i rolluj rollerem po treningu, będzie dobrze. A jeśli nie będzie dobrze, zrób rtg i idź do fizjo. Nie dziwię się że przy wiośle i martwym boli, to ćwiczenia gdzie prostowniki baaardzo są obciążone

ćwiczę od 3 lat :) ból objawia się od 3 tygodni. ból trwa około 2dni potem jest ok aż do następnego mc lub wiosła.

Staż nie ma nic do rzeczy, ludzie ćwiczą po 4 lata i nie wychodzą poza 120 kg w martwym i siadzie, ważąc 80 kg. Może za duże ciężary na chama chcesz wciągnąć, może rozgrzewka i progres ciężaru niewłaściwy. Milion przyczyn. Może za mało serii rozgrzewkowych

Leci 4x8 110 MC (daje rade wiecej ale sie boje o kontuzje) 4x7 90 lub 4x6 100 Wioslo. Waga kolo 84kg ;) rozgrzewka raczej byla zaniedbywana. Nie to ze wgl nie byla ale dales mi do myslenia co do tego czy robie ja ok a raczej zbyt krotko i malo sie w to wczuwam.;) dzieki za rady ;) poki co zejde do malych ciezarow w wiosle i MC popracuje nad technika, bardziej przyloze sie do rozgrzewki dodam wiecej drazka i innych bojow w ktrych plecy nie daja o sobie znac. W lutym sprobuje wrocic na swoje ciezary. Mysle jeszcze czy nie zaczac wlasnie w lutym robic mc i wiosla w pasie i podbic ciezary do takich w ktorych bede dawal rade zrobic 4x6. Czy pas przyczyni sie do ochorny dolnej parti plecow w jakis sposob? Czy to raczej niepotrzebna zabawka i robic dalej swoje nie bawiac sie w zadne gadzety? Chcialbym isc dalej do przodu z ciezarem a po prostu sie boje i mysle jak ten problem rozwiazac. Sorki za pisanie poematow ale chce wyczerpac ten temat i dowiedziec sie od bardziej doswiadczonych kolegow wszystkiego co chcialbym wiedziec.

nie chce zakładać nowego tematu wiec UP. odpowie ktoś na pytania dotyczące pasa? :)

O pasie treningowym było wiele tematów. Pomaga bo usztywnia, na początku może być trudno się przyzwyczaić ale pomaga. Nie wiem czego się zresztą boisz jak pilnujesz techniki, kiedy wyciskasz na klatę to dokładasz bez opamiętania bo się nie boisz że krzywo odłożysz, spadnie ze stojaków i przetnie Cię na pół a boisz się martwego gdzie jak będzie za ciężko to po prostu wypuścisz i spada na podłogę? ;);)

pilnuje techniki co nie znaczy że jest wzorowa :) ćwiczę dopiero ciut ponad 3 lata, długa droga przede mną :) na pewno będzie leciał ciężar mocno w w górę a jedyne czego się boje to że kontuzja wykluczy mnie z treningów :) dzięki za pomoc, dalszych pytań już nie mam:)

Odświeżam aby dać odpowiedź jeśli ktoś będzie miał kiedyś podobnie :) pas treningowy podczas treningu pleców barków i bicepsa przyniósł oczekiwane rezultaty ból odcinka lędźwiowego zniknął a ja znów się mogę cieszyć treningiem i dokładać ciężaru na gryf :).

I gitara, super że pomogło, ostatecznie sprzęt ma pomagać żeby się lepiej, stabilniej ćwiczyło