Coś więcej o sobie? Michał, 24 lata. Skończyłem elektrotechnikę, ale od października zaocznie studiuję dietetykę na ŚWSM w Katowicach. Dodatkowo praca w pierwszym zawodzie, a więc mało czasu. Nie, to nie są wymówki - trening muszę i chce gdzieś tutaj upchnąć. Kosztem spania, nauki, spotkań ze znajomymi? Obojętnie - cel jest jeden i nadrzędny - zredukować, osiągnąć cel i spełnić marzenia.
Z racji, że nie trenuje długi okres czasu nie mam ważnego karnetu. Wszystko zacznę od poniedziałku, co nie oznacza, że nie jestem przygotowany. Wszystko zacznę od pogłębionego deficytu, czyli około 2300kcal (podział: 160B, 230WW, 80T), nie planuję przyszłości, bo zawsze kończy się na planach, a później do 3 czy 4 etapu redukcji się nie dojeżdża. Wszystkie zmiany będę obserwował i na bieżąco korygował dietę i trening. Mogę powiedzieć tylko tyle, że 1szy posiłek będzie białkowo-tłuszczowy (takie najbardziej lubię).
Trening? Pierwszy miesiąc stawiam na FBW. Zwolennikiem tego typu treningu nie jestem, ale po takiej przerwie chcę by moje mięśnie, stawy i ścięgna przyzwyczaiły się do obciążeń, wróciły do poprzedniego stanu. Najprawdopodobniej tak to będzie wyglądać:
Przysiad -> Wyciskanie sztangi -> Wiosłowanie -> OHP -> Biceps+Triceps (superserie) -> Łydki stojąc -> Brzuch (freestyle)
Pomiary z dzisiaj (dla mnie najważniejsze):
Waga: 83,1 przy wzroście 173
Klatka: 100 (na luzie)
Pas: 86,5
Biodra: 93
Cele w odpowiedniej kolejności: 75, 100+, 79, 86