SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Regularność

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 783

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 98 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 4897
Paradoksalnie jestem tutaj od dawna, nawet czasem coś się dodawało. Lata jednak lecą, a formy, jak nie było tak nie ma. Tak, to jest największy mój ból. Postanowiłem, że ten dziennik to będzie moja: księga, motywacja i notes - takie 3 w 1, jak kawa instant. Co chcę osiągnąć? Marzeniem jest na pewno poziom tłuszczu w granicy 10%, dodatkowo wartość centymetrów w pasie poniżej 80cm. Po dzisiejszych pomiarach wiem, że czeka mnie daleka droga zwłaszcza, że przerwa od siłowni (takiej regularnej) to ponad pół roku (jak ten czas szybko leci, sic!).

Coś więcej o sobie? Michał, 24 lata. Skończyłem elektrotechnikę, ale od października zaocznie studiuję dietetykę na ŚWSM w Katowicach. Dodatkowo praca w pierwszym zawodzie, a więc mało czasu. Nie, to nie są wymówki - trening muszę i chce gdzieś tutaj upchnąć. Kosztem spania, nauki, spotkań ze znajomymi? Obojętnie - cel jest jeden i nadrzędny - zredukować, osiągnąć cel i spełnić marzenia.

Z racji, że nie trenuje długi okres czasu nie mam ważnego karnetu. Wszystko zacznę od poniedziałku, co nie oznacza, że nie jestem przygotowany. Wszystko zacznę od pogłębionego deficytu, czyli około 2300kcal (podział: 160B, 230WW, 80T), nie planuję przyszłości, bo zawsze kończy się na planach, a później do 3 czy 4 etapu redukcji się nie dojeżdża. Wszystkie zmiany będę obserwował i na bieżąco korygował dietę i trening. Mogę powiedzieć tylko tyle, że 1szy posiłek będzie białkowo-tłuszczowy (takie najbardziej lubię).

Trening? Pierwszy miesiąc stawiam na FBW. Zwolennikiem tego typu treningu nie jestem, ale po takiej przerwie chcę by moje mięśnie, stawy i ścięgna przyzwyczaiły się do obciążeń, wróciły do poprzedniego stanu. Najprawdopodobniej tak to będzie wyglądać:

Przysiad -> Wyciskanie sztangi -> Wiosłowanie -> OHP -> Biceps+Triceps (superserie) -> Łydki stojąc -> Brzuch (freestyle)

Pomiary z dzisiaj (dla mnie najważniejsze):

Waga: 83,1 przy wzroście 173
Klatka: 100 (na luzie)
Pas: 86,5
Biodra: 93

Cele w odpowiedniej kolejności: 75, 100+, 79, 86
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 5637 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 43870
cele realne powodzenia

Doradca w dziale Alternatywna Droga
Instruktor Sportów Siłowych
Dietetyk

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 98 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 4897
Wczoraj nie było jakoś czasu i chyba siły, by dodać tego posta. Z jedzeniem na razie jest problem, przynajmniej jeśli chodzi o tłuszcze, bo ich bardzo mało wjechało :/ Trzeba będzie coś pokombinować. Trening wykonany z małymi modyfikacjami: przysiad wykonany na suwnicy, biceps ze sztangą łączony z wyciskaniem francuskim hantlą. Szczegółowo nie zapisywałem, bo nie o to chodzi - przynajmniej na tym etapie. Na razie najważniejsze jest trzymanie się planu z michą i wykonaniem treningów. Później na pewno kalendarz się pojawi, swoją drogą jest już kupiony :)

@, wiadomo cele są realne - tylko takie sobie narzucam, choć jeżeli waga spadnie 1-2kg niżej to się oczywiście nic nie stanie. Podobnie sytuacja ma się z pasem ;) myślę, że spokojnym tempem do końca marca to ogarnę.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 98 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 4897
Kolejny dzień, ale tym razem beztreningowy. Trochę zakwasów czuję na ciele, ale to dobry znak, chyba żyję :D trochę więcej pojadłem, ale dalej poniżej mojego limitu, wjechało sporo fizycznej pracy więc traktuję to jako cardio - dużo chodzenia, schylania się, drabin i innych pierdół. Dzisiaj już trening, postaram się opanować jakąś bieżnie i wrócić do interwałów, podobno kiedyś byłem w tym dobry ;) Zaplanowałem sobie w tym roku jeszcze dwa razy pomiary: 1szy termin w przyszły poniedziałek, 2gi dokładnie w Sylwestra.



1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 5637 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 43870
nie za mało tłuszczy ?

Doradca w dziale Alternatywna Droga
Instruktor Sportów Siłowych
Dietetyk

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 98 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 4897
Tak, jak pisałem w pierwszym poście. Ciężko mi je nabijać, zwłaszcza, że budżet mam jasnookreślony i nie zamierzam go naciągać w którąś stronę. Na razie "awansowałem" do pozycji 55g i więcej, choć do tych planowanych 80g jest jeszcze niemała droga. Na razie wiem, że wszystko idzie w dobrą stronę, choć "kombinowania" nie zabraknie, jeśli chodzi o miskę, bo sporo tych kg do zrzucenia. Jeśli chodzi o trening to jest coraz lepiej. Przysiad na wolnym ciężarze skończył się na stówce, choć nie było tak lekko jak kiedyś. Wpadło bodajże 5 niepełnych powtórzeń, a pamiętam niedawne czasy gdy robiło się 12 pełnych i to bez żadnego grymasu. Zakwasy dalej okrutne, jak po pierwszym życiowym treningu, ale z czasem na pewno będzie lepiej. Ponadto polecam Thermo Pumpa z IHS, świetny supelek :)

Zrobiłem dzisiaj pomiar kontrolny z wagi i ... jestem zadowolony :) Więcej zapewne wrzucę jutro :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
dobrze, że się zmotywowałeś to na plus
moja rada taka : nie wprowadzaj od razu wszystkiego na raz. Najpierw naucz się mądrego, dobrego treningu a jeśli chodzi o dietę - cóż, wyklucz produkty przetworzone to wystarczy na tym etapie. Jak chcesz kształtować sylwetkę to takie FBW jest narzędziem długotrwałym, te efekty nie będą aż tak szybkie jakbyś tego oczekiwał. FBW oczywiście tak, ale nie w takiej formie. Za mała intensywność
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 98 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 4897
Nie taka intensywność? Mam trenować siedem razy w tygodniu? Według mnie cztery razy to w takim etapie optymalne rozwiązanie. Oczywiście zgadzam się, że dieta do poprawki (zwłaszcza, jeśli chodzi o makroskładniki). Przetworzone? Nie chcę jeść w 100% "czysto" nie będę kulturystą, nie wyjdę na scenę w męskiej. Dla mnie celem jest redukcja tkanki tłuszczowej, schludny wygląd. Jestem w stanie to osiągnąć sięgając raz na jakiś czas po Riso, Jogobellę czy nawet skoczyć na frytki do McDonalda. Kiedyś to osiągnąłem, czemu nie miałbym dać rady teraz :)



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
nie odróżniasz częstotliwości od intensywności.
spoko, że założysz sobie 100kg i będziesz po tych 4 ruchach odpoczywał 3 minuty, ale wierz mi dobry trening można zrobić w 15 minut - dosłownie. Ustalasz sobie 12-15 różnych wielostawowych ćwiczeń, każde z nich wykonujesz po 25-30 sekund. Po zakończeniu 15 ćwiczeń dopiero odpoczywasz. Kawałek podłogi i jeden wybrany ciężar wystarcza by to zrealizować, najprościej ciężki talerz. Powtórzyć coś takiego 3 do 5 razy, 3x w tyg (ćwiczenia mogą być różne, o to chodzi) i starczy dla kształtowania sylwetki.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zły drążek

Następny temat

trening FBW oraz siła biegowa

WHEY premium