M-kastojedenBez zbadania flory bakteryjnej jelit branie jakichkolwiek probiorykow mija sie z celem, rosyjska ruletka
A to niby dlaczego? Chyba nie bardzo się orientujesz, jak działają bakterie probiotyczne. Wprowadzasz jedne, a one tworzą przyjazne środowisko dla kolejnych i kolejnych, które znajdują się choćby w jedzeniu. Nawet niemowlętom daje się probiotyki "w ciemno", jedynie musiałyby być jakieś szczególne wskazania, by najpierw robić badania flory jelitowej.
Wprowadzenie kilku szczepów na raz daje po prostu większą gwarancję, że przy braku któregoś z nich, bakterie szybko się zasiedlą.
Z tego co sie orientuje to nie powinno sie na slepo wprowadzac probiotykow poniewaz jedne moga walczyc z innymi i jedne wypieraja drugie, co moze przyspozyc wiecej zlego niz dobrego.
kiedy jadę w góry, to tak jakbym wracał do domu!