Dieta na masę

Witam. Zabrałem się za układanie diety, użyłem kalkulatora potreningu, przy mojej masie 63 kg wyszło mi że powinienem spożywać 97g tłuszczy, brnąc w to głębiej znajduję w internecie coraz to różniejsze informacje a w niektórych przykładowych dietach dla osoby o mojej wadze nie ma nawet połowy tłuszczy, które policzył mi ten kalkulator, na prawdę nie wiem na czym mam już bazować, chcę nabrać masy mięśniowej przy treningu FBW za pomocą hantli, jednocześnie nie chcę mieć tzw ,,oponki'' a liczba 97g tłuszczy wydaje mi się zbyt duża (wszystko poprawnie wypełniłem, nie ma opcji żebym coś źle wpisał), zatem chciałbym zapytać na czym mam bazować bo sam już nie wiem, wyszło:
ABY UTRZYMAĆ WAGĘ
2924 kcal
15% białka: 439 kcal = 110 g
55% węglowodanów: 1608 kcal = 402 g
30% tłuszczu: 877 kcal = 97 g

Zapotrzebowanie policz tym wzorem:
https://www.sfd.pl/ -t276436.html
Co do samego pytania, to od tłuszczu się nie tyje, na masie tyje się co najwyżej od zbyt źle dobranego bilansu kcal i składników.

Myślę że jak na 63 kg masy to kalori jest aż nadto, 3000 to już sporo i to jeszcze aby utrzymać masę a aby masować to dodać jeszcze do tego 200-300 to wychodzi sporawo.

A obecnie ile spożywasz by nie było tak że jesz 1500 i nagle 2 x tyle wrzucasz.

Obecnie spożywam mało, nie wiem to zależy ale myślę że nawet do 2000 nie dobijam także ta dieta nagle by zwiększyła dwukrotnie to co jem

Too jak na tym co masz i się nic nie zmienia to dodaj ok 500 i obserwuj, bo jak dasz od razu za dużo moze się okazać to nie potrzebne, będziesz chodził przejedzony i z trudem to jadł.

Z tym że ja dopiero mam zamiar zacząć ćwiczyć i nie przestrzegam póki co żadnej konkretnej diety, raz zjem mniej a raz więcej, chciałbym ustalić sobie jakiś pułap od którego rozpocznę. Za moment policzę i napiszę ile mi wyszło przeliczając na podstawie posta od Koniu151, przy jakich przyrostach wagi zmniejszyć lub ewentualnie zwiększyć kaloryczność?

Obserwuj lustro wagę i kontroluj obwody.

Wyszło mi 3100 kcal, od ilu rozpocząć moją dietę?

Zacznij od tylu i stopniowo zwiększaj jeśli nie idzie