Chciałabym pozbyć się tkanki tłuszczowej, w poniedziałek wrzucam pełne pomiary, zdj sylwetki, plan żywieniowy itp .. no ale - i tu rodzi się moje pytanie. Moim głównym celem na najbliższe kilka tygodni to NA PEWNO walka z tkanką tłuszczową, a co za tym idzie ? jaki powinnam obrać plan treningowy ? tzn .. rozgrzewka 10-15 min na orbitreku to wiadomo ale co potem ? powinnam się skupić tylko i wyłącznie na ćwiczeniach typu plank, brzuszki na piłce, wskakiwanie na ławkę ( 8-10 ćwiczeń ) i kończyć to interwałem na bieżni czy łączyć to już np z ćwiczeniami na bicepsa i pozostałe partię mięśniowe ( chodzi mi tu o ćwiczenia w połączeniu z urządzeniami, które znajdują się na siłowni) ... mógłby mi ktoś przybliżyć jak najbardziej prawidłowo powinno to wyglądać ?
POZDRAWIAM! :)