Zastanawiałem się nad takim planem:
PONIEDZIAŁEK:
-przysiady 5x5
-ławka 5x5
-wiosłowanie hantlem 5x5
-wznosy bokiem 3x8-12
-modlitewnik 3x8-12
-prostowanie ramion na wyciągu 3x8-12
-łydki na maszynie 3x8-12
WTOREK: WOLNE
ŚRODA: ten trening z rana, a wieczorem boks
-unoszenie tułowia na ławce rzymskiej 5x5 (z czasem będzie martwy jak się w końcu nauczę)
-OHP 5x5
-podciąganie na drążku 5x5
-wyciskanie wąsko 3x8-12
-biceps 3x8-12
-łydki 3x8-12
CZWARTEK: WOLNE
PIĄTEK: to samo co w poniedziałek (bez wznosów bo w soboty sparuje)
SOBOTA: boks
NIEDZIELA: bjj
EWENTUALNIE MYŚLAŁEM NAD TAKIM SPLITEM:
PONIEDZIAŁEK:
klatka+barki
WTOREK:
plecy
ŚRODA: WOLNE
CZWARTEK:
biceps+triceps
PIĄTEK:
nogi
SOBOTA I NIEDZIELA: boks i bjj
Generalnie to chciałbym więcej mięsa na siebie wrzucić i trochę siły więcej złapać.