Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
41
Witam!
Potrzebuje pomocy, staż mam około 2 lat i zaczynam redukcję. Waże obecnie 106kg mając 187cm wzrost. BF poniżej 30%. Dodam, że kiedyś byłem chuchro.
Idealna waga byłaby 90kg, zdecydowałem się na trening siłowy, basen raz w tygodniu a w późniejszym czasie interwały.
Problem polega na tym, że poprzez robienie przysiadów przez cały staż na siłowni moje mięśnie nóg są w moim mniemaniu za duże i wolałbym aby w czasie redukcji się zmniejszyły a nie pozostały na obecnym poziomie.
Czy mając dwa zestawy ćwiczeń A i B (3x tyg) powinienem pominąć nogi? Wiem, że w treningu siłowym są one jedne z najważniejszych, dlatego stąd moje pytanie. Czy jest dopuszczalne aby zamienić je na inną partię którą wolałbym aby sie utrzymała?
Nie mam zupełnie pojęcia także pytam Was.
Dziękuje za waszystkie odpowiedzi.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6506
Napisanych postów
62299
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777657
Powinniśmy nogi trenować regularnie i solidnie to nie ulega wątpliwości, ale biorąc pod uwagę obwód naszych nóg musimy wziąć pod uwagę z czego wynika obwód nóg.
W przypadku osób, które się odchudzają, sprawa wygląda dość myląco ponieważ musimy sprawdzić co tak na prawdę robi obwód naszych nóg czy jest to masa mięśniowa czy też tkanka tłuszczowa. Z tą pierwsza jest o tyle problem, że ciężko ją zmniejszyć, masa mięśniowa to tkanka trudna w redukowaniu, a jeśli mamy naturalnie umięśnione nogi to szanse na to są małe.
Natomiast jeśli na naszych nogach znajduje się tkanka tłuszczowa to sensowna redukcja powinna zdecydowanie poprawić sytuację i zmniejszyć nam obwód nóg.
Niestety często jest tak, że zaburzone proporcje ciała wyolbrzymiamy i nie jesteśmy wobec siebie do końca obiektywni, ale jeśli faktycznie tak jest to jedynym wyjściem żeby poprawić proporcje jest skupienie się na górze ciała i rozbudowa aby te proporcje nieco poprawić.
Tak czy inaczej trzeba zacząć od dobrze przeprowadzonej redukcji żeby było wiadomo czy faktycznie te proporcje są zaburzone.
Szacuny
6
Napisanych postów
83
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
1126
Nic nie zrobisz , taka genetyka ja też mam dół sto razy lepszy niż góra i ok 45cm w łydce i bynajmniej tłuszcz toto nie jest :) przy moim wzroście 173cm wygląda to zabawnie .Nawet jak będziesz jeździł na rowerze na ciężkich biegach to się będą ci nogi pompowały czy chcesz czy nie , ten typ tak ma
Szacuny
6
Napisanych postów
83
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
1126
Hubert81
Pomijanie nóg sprawi, że trening będzie zupełnie bez sensu. Pewnie przesadzasz jak większość lub połowa masy Twoich nóg to smalec.
Wiem że to wielu "bocianów" w rurkach nie pocieszy ale naprawdę można mieć dobrze nabite nogi i niemal "półmetrową" łydkę od "głupiej" jazdy rowerem , ja mam konkretną "kanciatą" łydkę ok 45cm obwodu jak lekko napne mięśnie widać każdy oddzielnie więc smalec toto z pewnością nie jest, myślę że zdarzają się takie przypadki jak ja częściej jak mi ktoś będzie mógł dobre foto zrobić to wrzucę i ja takie nogi zawsze miałem nawet jak w ogóle nic siłowo nie ćwiczyłem łydki szczególnie , w wiele spodni się nie mieszczą mi nogi jak kupuje ciuchy