Dieta, kalorie, co robić?

Witam, mam 19 lat i ważę 63kg, ułożyłem dietę, wynika że powinienem pochłaniać 3100 kcal dziennie, została sprawdzona tutaj na forum i powiedziano mi że jest ok, jednak przy treningu hantlami w domu 3 razy w tygodniu (mam na myśli fbw przy użyciu hantli) nie będzie to za dużo jak na mnie? Wszędzie piszą o podbijaniu węgli, gramatura to 150b 70t i aż 480g węglowodanów, zjedzenie przeze mnie w ciągu dnia 2 razy kaszy oraz ryżu w takich ilościach w ciągu dnia żeby osiągnąć taki pułap węglowodanów jest dla mnie awykonalne...jem bardzo mało od dziecka, wiem że są różne zamienniki kasz ale takie ilości są po prostu dla mnie dziwne, zbyt duże, miał to być trening na masę ale nie wiem czy to ma w ogóle jakikolwiek sens skoro ja może maksymalnie byłbym w stanie dojść do tych 2600 kcal, dzisiaj skorzystałem z kalkulatora na potreningu i wyszło że 2600kcal jest aby utrzymać moją wagę, przy czym to jest niemożliwe żebym ja tyle zjadał w ciągu dnia a waga stoi w miejscu. Może po prostu ułożę dietę na postawie 2g białka/kg masy ciała, 5g węglowodanów i 1g tłuszczy i dobiję do 2600, jednak czy bez tego niemożliwe jest zbudowanie tej masy? Czy ja na prawdę muszę się przejadać do tego stopnia żeby cokolwiek zmienić w swojej sylwetce?

to zacznij od tylu ile jesteś w stanie zjeść obserwuj efekty i z czasem powoli dodawaj kalorii by organizm się przyzwyczaił do tych ilości