Problem z dieta. A siłownia

Witam. Mam 23 lata, 187 cm wzrostu i 97kg wagi. Dużo sie naczytałem o tym że bez diety siłownia nie daje wiekszych efektow. A ja od zawsze miałem problem z jedzeniem, w sensie od kiedy pamietam jadam bardzo nieregularnie np. Pierwszy posilek o godzinie 15-16, zdaża mi sie takze ze ten jeden posilek jest moim pierwszym i ostatnim w ciagu dnia. Dostarczam organizmowi dziennie od 1000-1500kcal, przy czym chodze 5razy na silownie w tygodniu; 3 razy trening silowy i 2 dni po 2 godziny cardio. Na silownie chodze od 3 miesiecy efekty jako takie sa, a najgorsze co mnie przeraza ze przez ten czas przytylem 7kg. Cm w gornych partiach miesni poszly w gore a w dolnych spadly wiec chyba ok. Czy moze mi zaszkodzic takie odzywianie sie? I czy dieta naprawde jest az taka istotna?:)

Witam, oczywiście że jest istotne bo musisz wiedzieć że mięśnie nie rosną od powietrza tylko od pożywienia. Z Czego chcesz budować masę? Jeżeli przytyłeś to znaczy że dostarczales odpowiednią ilość kalorii . Dieta nie musi oznaczać jedzenia z zegarkiem w ręku I ważenia każdej potrawy co do grama. Wystarczy zwracać uwagę na to co się je, starać się dostarczać odpowiedniej ilości makro składników

Dokładnie. I 2x2h cardio to nieporozumienie w Twoim przypadku.

Dlaczego cardio 2x2h to nieporozumienie?

Jak czlowiek ma czas na 4 godziny cardio tygodniowo, to ma mnóstwo czasu na przygotowanie posiłków. Wywal cardio, zacznij gotowac efekty będą dużo lepsze


Zmieniony przez - deja vu w dniu 2017-01-13 10:14:25

Nie chodzi o to ze niemam czasu na gotowanie tylko o to ze nie mam apetytu i nie lubie duzo jesc:) bo sie zle czuje jak jestem pelny.

Sprobuj np miksowac jedzenie i robic sobie z niego "szejki", na pewno latwiej bedzie to wciagnac