Tak jak w temacie, proszę o podpowiedź czy mogę zacząć już masować, czy warto byłoby jeszcze pozbyć się resztek tłuszczu. Martwią mnie przede wszystkim boczki, tam siedzie go najwięcej. W listopadzie robiłem badania tarczycy i kortyzolu i jest ok.
Dodatkowo, na ile oceniacie poziom BF? Nie potrafię sobie z tym poradzić przez te "boczki".
Edit:
Błąd ankiety: 2 miesiące byłem na redukcji, obecnie od 2 tygodni bilans zerowy
Tarczyca, kortyzol, morfologia są ok.
Zmieniony przez - Yurati w dniu 2017-01-17 12:52:37