Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam, na siłownie już trochę uczęszczam (około 2 lat) no i w końcu postanowiłem porządnie wziąć się za siebie, no ale z racji tego że nie trzymałem za bardzo się i dużo jadłem to nie osiągnąłem efektów jakich chciałem, postanowiłem wziąć się porządnie i w rok schudłem z 136 kg do aktualnie 107( mój cel to 85 kg przy wzroście 186)
i teraz mam właśnie pytanie, bo do dłuższego czasu (około miesiąca) moja waga stoi w miejscu, może mi ktoś polecić co zrobić żeby ruszyć ją?
Z góry dziękuje
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6511
Napisanych postów
62304
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777678
Okres redukcji jest czasem wymagającym dla nas, przede wszystkim potrzeba nam opanowania i cierpliwości aby dojść do wymarzonej formy.
Osoby, które mają nadwagę i sporo nadmiarowej tkanki tłuszczowej do zredukowania na początku odnoszą super efekty, tkanka tłuszczowa spada i wszystko idzie w dobrą stronę. Jednak jak na każdego początkującego ten okres jest najlepszy, ale taka sytuacja nie trwa wiecznie i w końcu ten progres spowalnia lub ustaje.
Musimy wówczas podjąć dalsze kroki aby redukcja dalej następowała, niezbędne jest aby obciąć kalorykę diety ewentualnie dołożyć aktywności fizycznej, które zwiększy nasz wydatek energetyczny. Niestety ale też takich działań nie da się robić wiecznie w końcu przyjdzie zmęczenie lub głód będzie bardzo uciążliwy.
Wówczas należy rozpatrzyć przerwę w redukcji poprzez okresowe podbicie kaloryki diety aby nasze ciało lepiej się zregenerowało i "odpoczęło" od trudów redukcji tkanki tłuszczowej.
Oczywiście nadal możemy być na deficycie kalorycznym ale bardzo delikatnym. Pozostajemy w takim stanie jakiś czas i później ponownie ruszyć z redukcją.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
diety jakoś konkretnej nie stosuje, po prostu jemy tyle ile czuje że powinienem i regularnie ćwiczę 6 razy w tygodniu (2x klata bic tric/2x plecy barki/2x nogi brzuch) no i po siłowni idę biegać 40 min
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
na duże partię po 12 serii 20-25 powtórzeń na mniejsze po 8 serii 20 powtórzeń, a co do masy to ja na redukcji jestem, no ale dziś zauważyłem że znów się ruszyła, widocznie przez to że zamiast biegania praktykowałem rowerek z powodu zimna, oraz piłem za mało wody
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6511
Napisanych postów
62304
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777678
To najwyższy czas żeby lepiej się przyłożyć do odżywiania bo aktywność masz sporą w skali tygodnia więc albo jesz zdecydowanie za mało i metabolizm ogólnie zwolnił bądź jesz za dużo co nie pozwala na redukowanie.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
6
Napisanych postów
83
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
1126
Zaskoczę cię ale przez miesiąc-półtora odpuść połowę aktywności i powoli dokładaj kalorii jedz mniej więcej tyle co potrzebujesz a nawet daj se te 200kcal na plus.Przytyjesz ze 2-3kg przez ten czas ale to będą zapasy glikogenu i woda.Po tych 4-6 tygodniach znów zacznij intensywniej trenować i lekko zmniejsz kalorie i wszystko ruszy możesz dodatkowe 200-300kcal obciąć jeszcze po jakimś czasie jakby po kolejnych 1-2 miesiącach znó troche zwolniło. Taki sposób najlepiej działa.Albo możesz robić sobie jeden weekend raz na dwa tygodnie kiedy jesz na maksa ile się da do woli i przez te dwa dni się totalnie op*****lasz ale wolno jesć tylko zdrowe produkty z naciskiem na węglowodany , tylko tak jak mówię jeden weekend co dwa tygodnie nie częściej a w międzyczasie ostro napierdzielasz traningi