co myslicie o takim 4-dniowym FBW z podziałem na A i B.
Pon-Sila "a"
Wt-przyrost "a"
Sr-regeneracja
Czw-sila "b"
Pt-przyrost "b"
Siła "A"
1. Przysiady 4x6
2. Martwy 4x6
3. Sztanga, płaska 4x6
4. Wyciskanie żołnierskie 4x6
Przyrost "A"
1. Przysiady ze sztangą z przodu 4x16
2. Przyciaganie do klatki gornego wyciagu 3x16
3. Wycisk. hantli na skosie+ - 4x16
4. Wyciskanie z klatki na suwnicy 3x16
5. Wycisk. francuskie 3x16
6. Wycisk. hantli na biceps stojąc 4x16
Zestawy "B" maja ta sama ilosc cwiczen, zmieniam jedynie np. Martwe na wioslowanie, przysiady z przysiadami ze sztanga z przodu itp... Ogolnie prawie kazde cwiczenie jest inne...
Coo o tym sadzicie? ;/ Nadaje się to do czegoś?