SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Popsuty system hormonalny, IO, TRT, SIBO, trening [rion i ronie, pomóżcie]

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 927

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 81
Heja!

Długo zastanawiałem się nad napisaniem tego tematu i jeśli nie pasuje on do działu to proszę o jego przeniesienie.

Sprawa wygląda następująco:

Wiek: 26
Wzrost: 175-180
Waga: 69 kg z groszami
Biceps: napięty to 28-29 cm
Udo: napięte w najszerszym miejscu to 49,5 cm
Nadgarstek: 15 cm
BF: okrutnie wysoki, około 20% (!!!)
Dolegliwości: anemia ukryta (niska ferrytyna), podejrzenie SIBO, lekka insulinooporność (insulina spoczynkowa 9 mU/l, po jedzeniu zaś mocno rośnie i ciężko schodzi w dół), niski testosteron (8 nmo/l i jeszcze dziecięcy głos, szeroka jak u kobiety miednica, twarz dziecka, wąska szyja i malutkie rączki), niedoczynność tarczycy (ponad 5 jednostek), kręgozmyk z dyskopatią, nieznacze pogłębienie lordozy i kifozy, skolioza
Dieta: bez słodyczy, aktualnie zbilansowana, pi razy drzwi 1800-2200 kcal (maksymalnie 200 gram węglowodanów)
Leczenie: w planie kłucie dupska cypionatem testosteronu + HCG, metforminą (wszystko już rozpisane, zrobiona masa badań)


I nie wiem co przy tym wszystkim robić. Czy mam ukierunkować się na redukowanie tkanki tłuszczowej, czy też budowę masy mięśniowej?Budowanie masy w moim wypadku bez wspomagania farmakologicznego kończyło się zawsze większym bębnem kiedy byłem na nadwyżce (bez względu czy było to low carb/high fat, czy dieta klasyczna, wysokowęglowodanowa), a zerowym wręcz przyrostem masy mięśniowej i skokiem siły w przypadku standardowych bojów jak siad, czy wyciskanie o 4-6 kilogramów w przeciągu 6-8 miesięcy, czasami nawet pojawiały się spadki... (a trenowałem na własnej, domowej siłowni przez kilka lat kiedy moi partnerzy treningowi nawet obijając się i nie dbając o odżywianie już dawno wypracowali świetne sylwetki).

Raz w życiu udało mi się zejść z BF do poziomu 11-12% tkanki tłuszczowej jedząc maksymalnie 90 gram węglowodanów dziennie. Zredukowałem w ten sposób 47 kilogramów. Wystarczyło wdrożyć do diety wówczas 2-3 owoce, czy głupie 100 gramów ryżu dziennie więcej, by po prostu od nowa się zalać jak świnia w przeciągu głupiego miesiąca! Tyję z powietrza. Nie jadam słodyczy od 13 lat, a mój jedyny grzech dietetyczny to alkohol raz na 3-4 tygodnie w niewielkiej ilości. Do tego podejrzenie SIBO - po każdym posiłku, czy nawet szklance wody mam brzuch jak kobieta w ciąży (pomagają horrendalne dawki betainy HCl). Piszę prawdę, to nie żadna prowokacja.

Moje maksy są żenujące, bo w wyciskaniu na ławce płaskiej to 38 kilogramów "na raz", zaś w siadzie zabija mnie 40stka.

Zostać na zerze i trzymać się niskich węglowodanów, pomalutku redukować, czy przeciwnie "przyzwyczajać" organizm do węglowodanów i wrzucić większą intensywność treningu? A dodam, że mam z tym okrutny problem, bo u mnie każdy ciężki trening (czy siłowy, czy wytrzymałościowy) kończy się rozwaleniem rytmu dobowego (całodobowa senność), jakiś dziwnym stresem, trzęsawkami i łapaniem infekcji. Sądzę, że to kwestia łatwego przemęczania układu nerwowego w moim organizmie. Boję się, że przy redukcji zostaną ze mnie już totalnie tylko kości, a przy masie zamienię się w masę tłuszczu. Chociaż kto wie jak to będzie na TRT?

Ze względu na kręgosłup odpada całościowo MC i klasyczne wiosłowanie bez izolacji dolnego odcinka pleców. Przy siadach nic nie boli i mogę je bez problemu robić jeśli nie nakładam większego ciężaru i dbam, by nie doszło do tak zwanych "but winków".

Wklejam zdjęcia sylwetki, byście widzieli z jakim szajsem macie do czynienia, a trening i "leczenie" mam zamiar rozpocząć od końca tego miesiąca.







Mój cel to po prostu już tylko i wyłącznie przyzwoita, estetyczna sylwetka, bo realnie patrząc na umięśnioną i atletyczną nie mam co liczyć.




Zmieniony przez - ciapa w dniu 2017-02-09 17:07:00

Zmieniony przez - ciapa w dniu 2017-02-09 17:07:34

Zmieniony przez - ciapa w dniu 2017-02-09 17:09:34
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347433
Jak będziesz się kul to można zrzucić trochę tłuszczu i budować mięsnie w tym czasie. Wprowadź jedynie rotację kcal-w dni treningu bilans lekko na plusie a w dni wolne ujemny.

Ale konsultowałeś to wszystko ze specjalistą ? Dietę wypadałoby pokazać dietetykowi klinicznemu.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 81
Nie mam dostępu do dietetyka klinicznego.

Według Ciebie za bazę nadwyżki kalorycznej przyjąć tłuszcze, czy jednak węglowodany? A może po prostu zbilansować dietę "fifty-fifty"?

Co 6 dni będzie szło 100 mg cypionatu testosteronu "na start" i 2 x w tygodniu HCG po 250, a potem obserwacja testosteronu, lh i całej reszty.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

dysproporcje w budowie ciała

Następny temat

Ból w lewym przedramieniu

WHEY premium