Pierwsza redukcja. Czy wszystko robię dobrze?

Witam serdecznie i dziękuję za poświęcony mi cenny czas :) Jestem Dawid, mam 22 lata, wzrost 179cm, waga aktualna 80,2kg.
Praktycznie to moje zmagania z ciężarami zaczęły się około 16 roku życia, ale bez zbędnego gadania staż jakby zliczyć to około 2.5-3 lata. Niestety bez diety i efekty były, ale mizerne wiadomo.

Jestem przekonany, że coś robię źle gdyż jest to moja pierwsza redukcja.

Produkty na których bazuję to:

Białko: Pierś z kurczaka, jogurt naturalny, serek wiejski, mleko uht 1.5%(od 0,5 do 1l dziennie bo Linda mówił, że pij mleko będziesz wielki), K** WPC 80
WW: Ryż brązowy, makaron pełnoziarnisty, płatki owsiane górskie, musli np. śniadaniowe albo tropikalne, jabłko, banan
Tłuszcze: Oliwa z oliwek, orzechy włoskie

Niezdrowe produkty: Sosy Dawtona/Aspire/Łowicz do kurczaka i ryżu W PORCJI około 100g(B:1 W:18 T:0,4), kaszki manne mleczny start z biedronki 60g(B:8g W:42g T:4g)

I teraz tak. Sprawa wygląda następująco. Od początku grudnia trzymałem diete nazwałem ją taką badawczą. Wyliczyłem BMR na około 3500kcal jadłem tak przez 2 miesiące zwiększając sukcesywnie co tydzień 50-100kcal. Waga z 77kg wskoczyła przez 2 miesiące na 81.5kg i ostatnie 3 tygodnie na 4000kcal już stała także to jest taka moja bazowa pula kalorii. BAZOWAŁEM NA TYM ABY NIE PRZEKROCZYĆ 1,25g/kg masy ciała tłuszczy, białka minimum 2,2g/kg masy ciała oraz węglowodany resztę. Wychodziło to zwykle ponad 190-210g białka, tłuszczy 80 do 100g a resztę uzupełniałem węglowodanami czyli 500-580g węgli to jakieś 6.5-7g/kg masy ciała.

Typ treningu jaki wykonuję to split od zawsze tak ćwiczyłem. Przynosi mi on dobre efekty które mnie zadowalają. W skrócie

Poniedziałek KLATKA+BICEPS
Wtorek NOGI+BRZUCH
Środa -
Czwartek PLECY+TRICEPS
Piątek BARKI+PRZEDRAMIE+BRZUCH

Po 3-4 ćwiczenia na duże partie i 4-5 na małe.
Każde ćwiczenie 4 serie po 8-12 powtórzeń w niektórych dokładam ciężar w seriach.

REDUKCJA
Mój cel to zrobienie 6paka do maja-czerwca. Nie ma być to 6pak jak kulturysta bo takiego na pewno nie osiągnę, ale chcę zbić poziom tkanki tłuszczowej do 12-13%, aktualnie mam około 20%. Wszystko na spokojnie i porządnie. I teraz tak: schodzi mi po 0,5kg/tydzień ale chcę się upewnić czy wszystko robię dobrze.

Makro na redukcji przy 3200kcal na wstępie z 4000kcal obciąłem do 3500 w następnym tygodniu do 3300, a teraz 3200 i zaczynam obserwować co się dzieje dalej. Zbiłem 1.5 kg wagi przez 2.5 tygodnia, mój cel to jakieś 72-73kg(aktualnie 80,2kg). Zdaje sobie sprawę, że utrata mięśni jest nieunikniona. Chcę to ograniczyć poprzez zastosowanie treningu siłowego. Kcal na redukcji obcinam tylko z węglowodanów. Tłuszcze na poziomie 1,1g/kg masy białko ponad 2,5g/kg masy oraz węgle aktualnie 4,5g/kg masy.

Panowie i Panie czy ja na pewno wszystko robie dobrze? Jest jeden zasadniczy problem, że w mojej diecie brakuje warzyw co jest wielkim błędem. Staram się jeść różnego rodzaju surówki, pomidory, ale niestety zbyt mało żeby to było akceptowalne.. Walczę z tym lecz portfel Polaka mi w tym przeszkadza.

aa i najważniejsze. Cardio zacząłem robić 2 razy w tygodniu rowerek stacjonarny 30 minut z tętnem 60-70% maksymalnego(130-140) teraz zwiększyłem do 35minut i 3 razy w tygodniu, w przyszłym planuje już robić 4 x w tygodniu w dni treningowe po treningu od razu i do 40 minut. Planuje na 4 dniach cardio pozostać aż do końca redukcji, lecz zwiększyć sukcesywnie czas cardio do godziny max 70 minut. Przed cardio zaczynam około 5 minut rozjeżdżenia + po treningu też spowolnienie rytmu serca około 5 minut.

Z wyjątkiem braku dostatecznej ilości warzyw oraz te jabłko + banan + kaszka mleczy start (cukry proste) które niestety spożywam rano zamiast po treningu czy jest coś co natychmiast powinienem zmienić? Rozpisałem się tak dokładnie bo zależy mi na możliwie dobrych efektach i po prostu aby nie marnować czasu na swoje złe wyliczenia, nawyki. Produkty pszenne odstawiłem ponad 3,5 miesiąca temu. Praktycznie żadnych słodyczy (chyba że od święta - od razu to wliczam do diety). Piję tylko wodę niegazowaną oraz mleko, żadnych kaw, kreatyn, herbat.

Podpowiecie mi co tutaj zmienić dla jak najlepszych efektów? :) Dziękuję za dotrwanie do końca! Bardzo to doceniam :thx:

Dokładnie co jem rejestruje na potreningu.pl :)


Zmieniony przez - Lucky_lucky w dniu 2017-02-14 20:22:35

Wstaw dietę do poprawy wg wskazówek :
https://www.sfd.pl/-t922822.html 
Pozdrawiam

Wstawiłem w załącznikach przykładowe 2 dni diety. Zwykle jest tak że np pomidora czy jakiejś fit sałatki z marchewki to nawet nie wliczam, ale jest to około 100-150kcal.

na takiej diecie będzie trudno, następnym razem podziel to na posiłki by było wiadomo co z czym jadasz i jak komponujesz ale sporo masz słabej jakości pożywienie jak musli, żadne dobrej jakości nie jest, sos spageti, mleczny start

Co to jest pierś smażona to jest wrzucasz na patelnie 300g piersi i smażysz bo inaczej będzie przekłamanie 300g piersi smażonej to będzie ok 400g surowej, w kalkulatorze wybieraj wszystko przed obróbką jak masz pierś marzoną to znajdz surową pierś z kurczaka i pod spodem napisz np 10g oliwy z oliwek czy oleju kokosowego ,pieron wie na czym to smażysz.

Pierś smażona to 300g surowej piersi smażonej na około 1 łyżce oliwy z oliwek. Sam nazwałem to pierś smażona gdyż dorzuciłem kilka g do surowej piersi z kurczaka żeby była uwzględniona oliwa z oliwek. Musli zamienię na płatki owsiane górskie, mleczny start wywalę. Wszystko zgodnie z Twoimi radami wpisuję przed obróbką. Czy koniecznie muszę te sosy wywalić? Sucha pierś z ryżem/makaronem ciężko mi się ją je, próbowałem nie raz dlatego zdecydowałem się na taki dodatek. Pozdrawiam :)

Tutaj poprawiłem dzisiejszy dzień według zaleceń





Zmieniony przez - Lucky_lucky w dniu 2017-02-14 22:28:53

To raczej nie będzie takie BTW jak masz wyżej. Wątpię by ta łyżka miała 23g tłuszczu co dajesz do smażenia, co do sosów jak chcesz daj passatę pomidorową i sobie sam ją dopraw bazylią oregano czy czym tam lubisz bo te gotowe sosy są słabej jakości.


Zmieniony przez - anubis84 w dniu 2017-02-14 22:32:42

Zaktualizowałem poprzedni post i uporządkowałem posiłki w ciągu dnia. Rzeczywiście tłuszczy za dużo dodałem, ale sam nie wiem dlaczego się machnąłem. Dlatego tutaj piszę, sam tego błędu bym nie zauważył. :) Pozdrawiam

pomysl co dać zamaist musli, kaszki, sosu i daj jeszcze raz, zobaczymy co wyjdzie po podliczeniu

Kaszkę całkiem wywaliłem, sos pomyślę nad tym żeby go wywalić i dać po prostu jakieś pomidory albo coś zdrowszego a zamiast musli płatki owsiane górskie + banan/rodzynki do tego i czasami ziarna słonecznika, ale pewnie od święta. Sprawdzę jak idzie dieta z sosem a jak bez. Póki co 79kg z 81.5kg przez 3.5 tygodnia i szczerze powiem że albo mam zwidy albo powoli coś się dzieje :) 2.5kg w niecałe 4 tygodnie to co prawda troszkę za dużo, ale myślę że może hmm wody mi odeszły? :D Oczywiście myślę o tej podskórnej :) Dorzucę jeszcze zieloną herbatę i łyżke-dwie cynamonu z jakaś może kawą.. Dzięki za rade anubis84 :)

Napewno jakims stopniu woda i tluszcze tez 2,5 kg dobry wynik jak na 4 tyg umnie waga z poczatu stala w miejsciu albo spadala 0,5 kg na 2 tyg ale pas lecial nie patrz na wage tyljo lustro i miara
Druga sprawa mozliwe ze przez 2 tyg moze nic nie spadac a 3 tug poleci 1kg albo wiecej


Zmieniony przez - redukcjia1 w dniu 2017-02-16 18:59:15

Dokładnie :D Przez ten czas jak ćwiczyłem to się do tego przygotowywałem, dlatego też ogarnąłem te 2 miesiące diety która mi pokazała jak ja na to zdrowe jedzenie reaguje :) zamiennik sosów dzisiaj znalazłem :D taki zestaw piknikowy ogórki w plastrach w wodzie z kawałkami warzyw jeszcze. Super sprawa i dobrze smakuje :) zabieram się zaraz za cardio :) Dzięki za dobre rady!