Uraz karku nie do wyleczenia ? Upadek miał miejsce 7 dni temu

Witam otóż tak ponad tydzień temu wywróciłem się na podwórku i walnąłem tyłem głowy. Od tego czasu kiwa mi się głowa lekko do przodu i do góry nie mogę przestać.Bardzo ciężko mi jest utrzymać głowę w normalnej pozycji a mimo to jak to się uda to właśnie mam problem z tym że głowa sie lekko kiwa do dołu (do przodu) i do góry (do tyłu) . Boli mnie głowa z tyłu z lewej strony , ale momentami także z przodu . Od tego czasu słabo się czuje ,drętwieje mi kark z lewej strony, mam częste zawroty głowy . Wczoraj zacząłem tracić przytomność i trafiłem do szpitala, wspomniałem tylko o tym że mi się kręci w głowie i jest mi słabo.Nie pomyślałem że uraz karku może być przyczyną.Zrobili mi tylko tomograf głowy . Zastanawiam się co zrobić w takiej sytuacji. Mam iść do lekarza pierwszego kontaktu czy mogę zwrócić się do szpitala bezpośrednio kolejny raz mimo że byłem wczoraj , i wtedy powiedzieć to czego nie powiedziałem wczoraj ?




Zmieniony przez - kurn12 w dniu 2017-02-18 16:16:13

Po takim urazie to powinienes odrazu isc di lekarza a nei czekac tydzien a jesli nie odrazu to przy takich objawach juz dawno powinienes byc u lekarza i to nie pierwszego kontaktu a na ratunkowy

Dokładnie to mogą być bardzo poważne sprawy, udaj się do szpitala (i nie zwlekaj z tym) gdzie miałeś robione TK i opisz dokładnie sytuacje jak doszło do urazu i jakie masz objawy już będą wiedzieć po tym oraz badaniu co należy dalej zrobić i czy nie ma zagrożenia życia / zdrowia.