Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
17
Witam mam 17lat i mam problem z wyjsciem z 1000kcal. Zacznijmy od tego ze jestem na niej okolo 2lata wiem strasznie to brzmi glupi pomysł. Na poczatku bylo super waga z 68kg zjechalo do 60,5-61kg chodzilem wtedy na silownię 4 dni w tygodniu. Od okolo 6-7 miesięcy owe 1000kcal powoduje że tyje aktualnie mam 66,5kg-67kg na silownię nie chodze ponieważ nie mam na to czasu ponieważ trenuje mma. Teraz troche co jem jak wygląda mój dzień.
Rano: Wypijam kawę i w zależności na co mam ochotę zjadam
Kaszkę (250ml mleka 2% i 20g kaszy manny) lub
jajecznice bez zadnego tluszczu( masla itp) z 3 jajek okolo 180g + czasem do tego zjem z 2 kostki czekolady ale to rzadko
potem wychodze do szkoły
Po powrocie ze szkoly zjadam zazwyczaj pierś z kurczaka/indyka- 250-300g pieczoną w piekarniku bez oleju tylko przyprawy (pieprz,sól,curry,oregano itd) + do tego czasem jakas kromka chleba i po tym wychodze na autobus (15:40) poniewaz jade na trening
trening
pon/wtorek/sroda/czwartek-17-20
w domu jestem zazwyczaj 21;20 , w domu zazwyczaj zjadam jakies platki kukurydziane 40g + mleko jakies 100g
jezeli chodzi o dni w ktorych nie chodze nie trening to zazwyczaj zjadam 1100kcal i nie trzymam sie tak diety czyli zjadam np makaron z serem badz jakies mieso ale mieszcząc sie w 1100kcal. Unikam slodkiego (batony czekolada itp)
Prosiłbym o pomoc czyli jak mógłbym wskoczyc na wyższe zapotrzebowanie kaloryczne przy tym troche zrzucic kg . chcialbym by moja waga byla w granicach 64kg .
Zmieniony przez - blazenek666 w dniu 2017-03-03 08:49:11
Szacuny
1034
Napisanych postów
4620
Wiek
34 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35212
Jezeli bedziesz na nadwyzce kalorycznosc to nie zgubisz kilogramow. Poza tym wstaw cala dietw do oceny w formie zrzutu, masz w podwieszonych instrukcje
Szacuny
3421
Napisanych postów
8469
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
407869
Potrzebna jest ankieta. A wyjście z załamania metabolicznego, to nie taka łatwa sprawa i tego się nie da z dnia na dzień zrobić. Dieta jest dramatyczna, praktycznie nie ma w niej tłuszczy, co zapewne przełożyło się już na zaburzenia miesiączkowania. Manna i mleko jak i mleko i płatki kukurydziane to nie są wartościowe produkty.
Tiu trzeba zrobić badania, w tym hormonalne i się ratować, a nie zajmować wagą.
Zmieniony przez - deja vu w dniu 2017-03-03 11:16:38
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Szacuny
1717
Napisanych postów
27216
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
516400
@deja - Autor tego tematu to mężczyzna. :)
Bezzwłocznie należy wykonać pełny pakiet badań hormonalnych po czym najlepiej udać się do ogarniętego dietetyka klinicznego. Homeostaza ustrojowa jest wyraźnie w opłakanym stanie, tego typu zaburzenia są potencjalne niebezpieczne dla zdrowia. Ponadto organizm zdążył już uaktywnić mechanizmy obronne i zaczął oszczędzać energię. Nie dziw się zatem, iż energia dostarczana z posiłków nawet mało kalorycznych jest odkładana w postaci tkanki tłuszczowej bowiem waga nie jest wyznacznikiem estetyki sylwetki .. przy tego typu koncepcjach żywieniowych rozkładana jest przede wszystkim tkanka mięśniowa, a nie tłuszczowa.
Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-03-04 13:47:11