...
Napisał(a)
zrób z poniższego przepisu - im cieńsza warstwa rozsmarowana na blaszce tym bardziej chrupią https://www.sfd.pl/Batoniki_domowej_roboty__prosto,_szybko,_tanio-t1079099.html
...
Napisał(a)
ok - dzięki:) Spróbuję na pewno i dam znać.
...
Napisał(a)
a tak sobie myślę.....bezy są chrupie może warto by było spróbować na pianie z jajek coś pokombinować?
Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Tak jak pisała malinowa= cukier daje chrupkośc, wg mnie najwiekszą, chociaż ilość tłuszczu też ma znaczenie. Ja piekę sporo ciasteczek i też próbowałam osiagnąć efekt chrupkości bez cukru. Używam głownie stewii w proszku, czasem z domieszką ksylitolu. Niestety takiego efektu jak w ciastkach z cukrem nie udało mi się uzyskać. Jedyne, co moge polecić to pieczenie w niższej temperaturze niż w przepisie i dłużej. Ciasteczka wówczas są bardziej suche i przez to chrupkie, ale też bardziej twarde. Nam to pasuje, ale trzeba samemu sprawdzić.
Dodam jeszcze,że jak do ciastek użyję tylko stewii są mniej chrupkie i muszę je własnie dłużej suszyć w piekjarniku niż kiedy dodam miód czy różne rodzaje melasy, a tam jest przeciez cukier. Opcja z miodem lub melasą jest zawsze chrupka i krucha, a nie twarda i chrupiaca jak ze stewią.
Do ciastek owsianych wcześniej prażę płatki na patelni , bo lubię jak są wuczuwalne w cioastkach- to też wpływa na efekt chrupkości. Poza tym musza to być grube płatki, w żadnym razie nie błyskawiczne. Twardsze są np orkiszowe, polecam także jako dodatek do batoników czy ciastek, oczywiście wcześniej uprażone.
Jak dodajesz pestki czy orzechy tez polecam wcześniej uprażyć. Wiem,że potem i tak pieczesz te batoniki, ale zapewniam,że warto uprażyć te składniki wcześniej.
Ja praże dodatkowo wszystkie orzechy do masła orzechowego i smak takiego masła jest dla mnie o wiele lepszy niż bez prażenia. Trzeba tylko uważać, aby nie siedziały w piekarniku za długo.
Dodam jeszcze,że jak do ciastek użyję tylko stewii są mniej chrupkie i muszę je własnie dłużej suszyć w piekjarniku niż kiedy dodam miód czy różne rodzaje melasy, a tam jest przeciez cukier. Opcja z miodem lub melasą jest zawsze chrupka i krucha, a nie twarda i chrupiaca jak ze stewią.
Do ciastek owsianych wcześniej prażę płatki na patelni , bo lubię jak są wuczuwalne w cioastkach- to też wpływa na efekt chrupkości. Poza tym musza to być grube płatki, w żadnym razie nie błyskawiczne. Twardsze są np orkiszowe, polecam także jako dodatek do batoników czy ciastek, oczywiście wcześniej uprażone.
Jak dodajesz pestki czy orzechy tez polecam wcześniej uprażyć. Wiem,że potem i tak pieczesz te batoniki, ale zapewniam,że warto uprażyć te składniki wcześniej.
Ja praże dodatkowo wszystkie orzechy do masła orzechowego i smak takiego masła jest dla mnie o wiele lepszy niż bez prażenia. Trzeba tylko uważać, aby nie siedziały w piekarniku za długo.
3
"Niektórzy widzą rzeczy takimi, jakimi są, i pytają : dlaczego ? Ja śnię rzeczy, które nigdy nie istniały , i powiadam : czemu nie ? "
G.B. Shaw
http://www.sfd.pl/Alhambra_nowe_wyzwania-t1037040.html
...
Napisał(a)
Dzięki! Cukru nie używam, stewii nie lubię - wolę miód. Ale prażenie mi pasuje.... Spróbuję na pewno.
Ostatnio przeszłam na gryczane pieguski z tegoż forum i mimo, ze też nie są chrupiące to moje najbardziej wymagające dziecię stwierdziło, ze może być:)
Ostatnio przeszłam na gryczane pieguski z tegoż forum i mimo, ze też nie są chrupiące to moje najbardziej wymagające dziecię stwierdziło, ze może być:)
Polecane artykuły