Czy jest jakiś sposób by być lepszym w tych typowych sportach drużynowych.
Konkretnie mam problem z tymi rzeczami:
1. Nie bardzo widzę piłkę podczas w serwowaniu w siatkówce, tak samo jest na bramce w każdym innym sporcie (za szybko leci :/)
2. Orientacja przestrzenna. Mozna sobie jakos to wypracowac?
Czasem po prostu nie orientuję sie co sie wokol mnie dzieje. Rzucam do tylu pilke a tym juz nikogo nie ma czy cos w tym stylu. W sumie nie bardzo umiem wytłumaczyć ta umiejetnosc
3. Chyba pokrywa sie w pewnym stopniu z poprzednia. Brak wyczucia wlasnego ciala, (nie potrafie tez trzymajac cos okreslic jego masy, z odlegloscia tak samo zazwyczaj)(pamietam mniej wiecej ile to 15cm dla tylu nie ma problemu :D ) no ale czasem wydaje mi sie po prostu jakby to cialo nie bylo moje. Ze nad nim nie panuje. Rece sztywne. Cala sztywna jestem itp
A propo wyczucia. Uwazacie ze lepiej jest myslec w grze czy dzialac inatyktownie. Ja zazwczaj staram sie glowkowac. Bo nie okiwam w koszu to "wystawiam" przeciw ikowi jego sojusznika. Czekam az bedzie mu podawal no i wtedy staram sie zabrac. Mniej woecej cos w tym stylu. :D ale np. Jak mam odebrac serw w siatkowce to mi nic innego nie pozostaje jak instynkt. Ja pilki nie widze. Cialo samo porusza sie tam gdzie ona leci. Ale tez za dobra w siatkowce nie jestem. Nie odbieram prosto na rece woec leci gdzies na boki. Albo nie zdazam dobiec.:/
Z gory dzieki za pomoc