Początek przepukliny - tępy, promieniujący ból w okolicach pachwiny

Cześć, ok. miesiąc temu z dnia na dzień pojawił się u mnie tępy, promieniujący ból z pachwiny. Bolała mnie wtedy lewa pachwina, lewe jądro, lewe górne udo oraz lewe nadbrzusze. Przyznam, że się wystraszyłem, bo ból klejnotów to chyba chyba najbardziej przerażająca rzecz u mężczyzny, aczkolwiek do rzeczy. Ból nie ustępował przez parę dni, co prawda nadbrzusze przestało boleć, tak pachwina i jądro ciągle było odczuwalne jako ten tępy ból - to rodzaj takiego bólu, że nie wiadomo dokładnie co boli i o co chodzi - taki stan dyskomfortu. Ból pojawił się przed wyjazdem na narty, na szczęście na nartach nic mnie nie bolało, co mnie trochę pocieszyło. Ból pojawia się zazwyczaj jak dłużej posiedzę lub poleżę. Bolało mnie tak przez ok. tydzień i poszedłem do lekarza (chirurga specjalizującego się w usuwaniu przepuklin, żylaków itp itd, ogólnie chirurg z dobrą renomą i świetnymi opiniami). Chirurg dotykał mnie w okolicach pachwiny i uda, a ja musiałem kaszleć itd. Stwierdził, że otworzył mi się "pierścień/wrota" przepukliny pachwinowej. Znowu się ucieszyłem, że to nic związanego z jądrem i ogólnie powiedział mi, że mogę dalej ćwiczyć na siłowni, nie muszę unikać wysiłku fizycznego i mam wszystko robić tak jak robiłem. Rzeczywiście po 2 tygodniach od pierwszego dnia bólu, ból się zmniejszył, nie odczuwałem już tak dużego dyskomfortu w okolicach pachwiny, aczkolwiek do dzisiaj czuje, że coś jest nie tak i czasami te bóle dają się we znaki (szczególnie ból pachwiny i uda, który sobie tak promieniuje). Podczas ćwiczeń na siłowni, czy też na treningach taekwondo (x2 siłka x1 taekwondo w chwili obecnej w tygodniu) nie mam żadnych bólów. Jak gdzieś chodzę, coś robię to również mnie nic nie boli, za to przy nauce, gdzie spędzam trochę czasu przy biurku ból mi przeszkadza. Tak samo jest np. po pobudce, kiedy długo leżałem to znowu czuje ten ból. I teraz mam pytanie do kogoś kto może przechodził przepuklinę z tą "1 fazą - otwarcia", która zazwyczaj jest w pewien sposób niezauważalna u niektórych, ponieważ z tego co słyszałem i czytałem to w większości przypadków przepuklina objawia się jak już "wyjdzie" na wierzch. U mnie nic nie wyszło do tej pory tylko ciągle ten sam ból, tylko w wersji łagodniejszej niż było to na początku. Czy ten ból będzie tak trwał dopóki nie wyjdzie mi przepuklina? Czy to jakoś ustanie i dopiero po paru latach przepuklina wróci do mnie już ze swoim wyjściem na wierzch czy jak? Będąc wtedy u lekarza w domyśle przyjąłem, że skoro otworzył mi się ten pierścień to po jakimś czasie ból ustanie i nie pytałem go stricte o czas trwania bólu. Dzięki i pozdrawiam.

Temat bardzo złożony sama przepuklina oczywiście może dawać takie objawy wtedy trzeba byłoby się skupić na przyczynie jej powstania jak np. zaburzony mechanizm równoważenia ciśnień czy dysbalans w sekwencji mięśniowo-powięziowej i jeśli się jej nie wyeliminuje to dolegliwości bedą bardziej nasilone, ale jak również tego typu objawy mogą pochodzić z odcinka lędźwiowego kręgosłupa.