Masa

Siema. Aktualnie jestem na redukcji (z 72,5 zszedłem na 66,5). Mam mianowicie problem, gdyż naczytałem sie dużej ilości artykułów i juz sam nie wiem co robic. Chce przejść niedługo na masę, ale nie wiem jak sie za to zabrać. Aktualnie 4 razy w tygodniu robie 15 minutowe cardio. Zapotrzebowanie u mnie wynosi 2000kcal. I teraz nie wiem jak przejść na masę i jak liczyć zapotrzebowanie. Chce zaprzestać niedługo treningów cardio wiec aktywność u mnie bedzie zerowa. I jak wyliczyłem to na masie powinienem spożywać 3100kcal(zeby utrzymać wagę przy 3 treningach tygodniowo) + 500kcal nadwyżki. powinienem 100kcal tygodniowo dodawać do zapotrzebowania? Bo rozumiem, ze jak z ruchu zerowego ustawie sobie aktywność 3x tyg i bede spożywać odrazu taka dawkę kalorii to mnie zaleje tak? Bo głównie chodzi mi o to ze licząc zapotrzebowanie na masę mam zerowy ruch. Wiec powinienem ustalić ruch teraźniejszy czy przyszły? Bo boje sie ze teraz mając zerowy ruch, ustalę sobie zapotrzebowanie z ruchem przyszłym i jak przejdę na te masę to mnie strasznie zaleje. Wiem ze z redukcji tygodniowo mam dodawać 100kcal i tak długo aż osiągnę swój pkt 0. I potem co? Jak osiągnę swój punkt zero to odrazu dodaje te 1500kcal na masę?
Wiek 19 lat
Wzrost 185cm
Waga 66,5 kg

Układając diete na mase to dajesz to co będziesz wtedy robił i tą aktywność, po 100 kcal tygodniowo bym nie dawał bo zanim dojdziesz do tych 3000 to zejdzie Ci 2 miesiące, nadwyżki na poczatek nie dawaj.