Wyciskanie przysiad martwy

Mam 15 lat, pisze w tym temacie bo glownie chodzi o zdrowie. Na klate mysle ze bylbym w stanie wziasc okolo 100kg na 1 powtorzenie, martwego i przysiadow ostatnimi czasy nie robilem a jesli robilem to malym ciezarem typu 30-40 kg
Ze wzgledu na bol w ledzwiach, teraz wlaczylem mobilizacje wzmocnilem posladkowe i bol minal, czasem przy intensywnym dniu bola tylko... slyszalem ze zeby dobrze rozwijac cialo to trzeba brac wiecej na przysiad i martwy niz.wyciskanie... obecnie na plecy robie podciaganie, wioslowanie a na nogi przysiady bez obciazenia, czy wlaczyc te cwiczenia do planu czy najpierw zdjecie plecow zrobic zeby lekarz ocenil czy wszystko dobrze?

Lędźwia bolą bo może tyłek zawijasz w przysiadzie albo robisz koci grzbiet w ciągu, jeśli robisz dane ćwiczenie prawidłowo technicznie małe szanse że coś będzie boleć. Przysiady bez obciążenia sobie odpuść, to już większy wysiłek będzie jak 10 razy wejdziesz i zejdziesz z 4 piętra.

Rób wykroki, hack przysiad ze sztangą, przysiad bułgarski, żurawia, uginanie na maszynie, suwnicę, wstępowanie na podwyższenie. Na nogi jest milion ćwiczeń oprócz przysiadów.

I to normalne że w przysiadzie czy ciągu bierzesz więcej niż na klatę, przecież przy tych ćwiczeniach pracuje całe ciało. Weź niech cię ktoś ogarnięty przypilnuje przy tych ćwiczeniach, zobaczy czy nie robisz błędów technicznych. Dobra rozgrzewka i rozciąganie pomoże ci zwiększyć mobilność i ruchomość ciała przez co dane ćwiczenie będzie mniej kontuzyjne i bolesne

Bylem na silowni i trener pokazal mi cwiczenia, lecz do przysiadow mialem wtedy za mala mobilnosc, teraz gdy zaczalem nad tym pracowac mam nadzieje ze juz jest dobrze. Czy istniala by mozliwosc zebym podeslal ci np na fb nagrania jak robie te cwiczenia, poniewaz na yt wstydze sie na razie wstawiac. W tak mlodym wieku wszystko idzie w miare dobrze ale boje sie ze za pare lat bez przysiadow i martwych pozniej bede w tym kaleka i ciezko bedzie wrocic i dorownac innym

Gats 2

Lędźwia bolą bo może tyłek zawijasz w przysiadzie albo robisz koci grzbiet w ciągu, jeśli robisz dane ćwiczenie prawidłowo technicznie małe szanse że coś będzie boleć.

Nie trzeba ćwiczenia robić żeby bolały i dolegliwości mogą występować stałe , oczywiście że technika to podstawa ale jak powstało już zaburzenie to dolegliwości bólowe i tak bedą występować.

Tak tez wlasnie bylo, lecz ostatnimi czasy nie odczowam juz tam bolu

I bardzo dobrze, czyli praca nad mobilnością zrobiła swoje

Najwidoczniej przyniosla :) hiperlordoza mam nadzieje ze tez juz sie zniewlowala bo widze na wlasny rzut oka ze posladki ladnie poszly, co do przysiadow potrafie robic juz ladnie nisko lecz bez obciazenia, ze sztanga na plecach albo musze podwinac miednice albo podchylic sie do przodu.. co moge w zwiazku z tym mobilizowac? Redukcje planuje gdzies do czerwca/lipca i to miala byc taka zeby wszystko takze wyleczyc wiec mam nadzieje ze na mase wrócę juz zdrowy i silny

Zapoznaj się z poniższym tematem:
https://www.sfd.pl/[ART]_Buttwink_podwijanie_ogona,_przyczyny,_skutek,_rozwiązanie_problemu-t1135896.html 

Artykul swietny! Lecz chyba jak na razie bede musial pozostac przy wykrokach itd aby nie nabawic sie kontuzji, postaram sie takze jezdzic raz w tygodniu na silownie gdzie jest sownica zrobic nogi, wole nie ryzykowac, kiedy wyrobie juz mobilnosc udam sie do kogos kto by mi pokazal jak to sie robi

To już kwestia zależna od Twojego stanu, art. jak nie teraz to na przyszłość na pewno się przyda