YERBA MATE

Nie kupuj żadnych zestawów to wtopienie kasy !
Teraz dlaczego...
Kubek z tykwy drewna czy co tam ci nie sprzedają gnije i pojawia się grzyb a ty nie jesteś celebrytą jak Cejrowski żeby się obnosić jaki to mam zaj**isty napój.
Prawda jest taka że potrzebujesz tylko słomki z sitkiem bo inaczej się nie da pić yerby " za duże fusy" a do tej słomki zwykły kubek i tyle.
To pobudzenie i inne " efekty" to marketing pobudzenie jest ale po 5 kubkach i nie takie jak po kawie tylko rozciągnięte w czasie jak chcesz od razu kopa to kawa lepiej działa.
Po co yerba ?
Tylko dla smaku lubisz gorzką herbatę yerba jest dla ciebie jeżeli wolisz Liptona z tytki i do tego cukier czy coś to szkoda próbować .
Oczywiście to moja opinia można się z nią nie zgodzić ...
Polecam yerbe z czciną cytrynową dla posmaku cytrynowego
I z szałwią chyba La rubia to była a dla zwykłego smaku colon ( żółte opakowanie)
Oczywiście zakup słomki z filtrem must have
Smacznego^^
Wrzucam zdjęcie perfekcyjnego substytut za tykwe https://chili24.pl/pl/p/Piskorek-Chrzan-naturalny-230-g/5826
Zdjęcie słomki co się nie zapycha dorzucę jak do domu dojadę


Zmieniony przez - Ćwiczę Bo Lubię w dniu 2021-06-03 14:58:20

Ja kupilem sobie ceramiczne naczynie na yerbe, bo ma pojemność 300 ml.
Mam też zwykłą rurkę z sitkiem, choć rozkręcaną, ale mi ja przy pyłowej yerbie - bez łodyg zatyka

OTTO

Ja kupilem sobie ceramiczne naczynie na yerbe, bo ma pojemność 300 ml.
Mam też zwykłą rurkę z sitkiem, choć rozkręcaną, ale mi ja przy pyłowej yerbie - bez łodyg zatyka

Ceramika dobry wybór jest wygoda i łatwo zadbać wysłałem link wyżej ze słoikiem bo ma ta samą funkcję co ceramika tylko za 7 zł wersja ultimate Janusz ale działa
Ja taką mam słomkę nie zatyka mi się .
Może problem w tym że wody nie dolewasz odpowiednio często ?
Zgaduje





Zmieniony przez - Ćwiczę Bo Lubię w dniu 2021-06-03 15:27:49

Yerby które mają w składzie same liście to mercedes wśród yerb, ale jest też dużo pyłu i dlatego przytyka. Od razu po zalaniu jest przytkane, wypiłem kilka kg innych yerb i te z łodygami nie przytykają.
Mój zestaw:

Hmm przyznam Ci szczerze że osobiście korzystam z bombilli łyżeczkowej z aplaki i jakoś tam sobie radzę przy tego typu mocno zmielonych yerbach typu Canarias ale jeśli masz ochotę możesz zainwestować w bombille do chimarao czyli mocno zmielonej mate aczkolwiek uważam iż przy drobnej wprawie powinieneś spokojnie wypijać Canariasa przy użyciu normalnej bombilli. Także to wg mnie jest zbędny wydatek. Pamiętaj aby robić sobie tzw kopczyk co z pewnością ułatwi picie mate. Sam korzystam z takiej bombilli i radzę sobie dobrze, pijąc również drobny susz.

Ćwiczę Bo Lubię, muszę się z tobą nie zgodzić w pewnych kwestiach mianowicie za właściwości pobudzające w mate nie uznaje się tylko kofeinę lecz również takie związki jak teobromina oraz teofilina czy polifenole. W yerbie znaleziono ponad 190 aktywnych składników. Wszystko to jest potwierdzone naukowo. Mate to bomba witaminowo minerałowa. Każdy organizm reaguje na daną substancję inaczej tak wiec jednego dana mate nie rusza a drugiego wyrywa z butów. Wspominana wcześniej La Rubia jest bardzo mocną paragwajską yerbą z organicznych plantacji, jest bez dodatków i uważam że właśnie yerby bez dodatków są najlepsze według mojej subiektywnej opinii. Kawa działa szybko ale równie szybko jej działanie opada natomiast yerba działa długofalowo i stopniowo co uważam również za jej atut gdyż trzyma znacznie dłużej aniżeli wspomniana kawa.

Oczywiście usypuje kopczyk, ale mimo to susz zsypuje się nieco przy zalewaniu i zawsze coś przytyka, przy pierwszym zalaniu muszę z 2-3 razy dmuchnąć do słomki, aby odetkało. Kolejne zalania już są ok, więc chyba nie będę kupował nowej rurki zwłaszcza że nie wiem-nie mam pewności, która rozwiąże mój problem.
Co do porównania kawa vs yerba, to dla mnie kawa bije yerbę i w znakomitości smaku pierwszego łyka o poranku jak i kopa jakiego daje, gdy wstaję o 4 do pracy. Pomijam fakt że naciskam w ekspresie dwa przyciski i już świeżo zmielona i zaparzona kawa leje się do filiżanki, gotowa do spożycia.
Z yerbą to już 30 min cudowania zanim zrobię pierwszy łyk, a to o 4 rano jest niedopuszczalne.


Zmieniony przez - OTTO w dniu 2021-06-06 22:05:01

jarzynek

Ćwiczę Bo Lubię, muszę się z tobą nie zgodzić w pewnych kwestiach mianowicie za właściwości pobudzające w mate nie uznaje się tylko kofeinę lecz również takie związki jak teobromina oraz teofilina czy polifenole. W yerbie znaleziono ponad 190 aktywnych składników. Wszystko to jest potwierdzone naukowo. Mate to bomba witaminowo minerałowa. Każdy organizm reaguje na daną substancję inaczej tak wiec jednego dana mate nie rusza a drugiego wyrywa z butów. Wspominana wcześniej La Rubia jest bardzo mocną paragwajską yerbą z organicznych plantacji, jest bez dodatków i uważam że właśnie yerby bez dodatków są najlepsze według mojej subiektywnej opinii. Kawa działa szybko ale równie szybko jej działanie opada natomiast yerba działa długofalowo i stopniowo co uważam również za jej atut gdyż trzyma znacznie dłużej aniżeli wspomniana kawa.

Piszę swoje odczucia a duzo ludzi przez to że miało kontakt z yerbą przez emnie też próbowało i mieli podobnie co do wyrywania z papci i też piłem mase różnych yerb żeby znaleźć dla siebie odpowiednią .
Co do tych składników to to trochę naciągane weź sobie tabelke i przeczytaj ile kubek yerby ma surowca i na szybko oblicz ile tych mikroelementów masz na prawdę a ile potrzebujesz dziennie dla benefitów powiem tak wartości znikome