Zbicie wagi po chorobie

Witam. Zgłaszam się do was z pomocą. Moja waga to 94 Kg przy 180cm wzrostu , w pasie mam 97+/- . Nigdy nie trenowałem na siłowni, znaczy zdarzyło się u kolegi czasem "sprawdzić" nawet 85 na klatę podniosłem (tylko się nie śmiać). Dobra przejdę do szczegółów: w ubiegłym roku ważyłem jeszcze +/- 84kg była to powiedzmy moja stała waga, pracowałem , ruszałem się , rower, piłka nożna. W listopadzie zachorowałem na mononukleozę, ta choroba dopadła się do mnie ze wszystkich sił, mało mnie nie udusiła, zaatakowała wątrobę, śledzionę. Przebywałem w szpitalu około 3 tygodni , z 84kg schudłem do 73 kg w mega krótkim czasie, przez tą chorobę musiałem siedzieć na tyłku przez pół roku, po wyjściu ze szpitala i gdy już mogłem jeść jadłem bardzo duże ilości jedzenia co spowodowało że w chwili obecnej mam 94kg. Bardzo bym chciał zbić to do 80 kg, większość tłuszczu to oczywiście brzuch, źle się z nim czuje, jestem senny, i kondycją jestem chyba gorszy od mojej babci. Od początku roku nie próżnowałem, z racji iż u mnie w mojej mieścinie jest jedna siłownia i za bardzo nie chcę na nią chodzić ze względu na moje umiejętności zrobiłem sobie własną siłownię, mam chyba wszystko co potrzebne, nawet rowerek stacjonarny (mogę zdjęcia porobić i pokazać). Idzie ładna pogoda więc dodatkowo będę jeździł rowerem , myślałem też o basenie. Wiem że bieganie będzie dobre ale nigdy tego nie lubiłem no chyba że za piłką, ale będę się starał jakoś i to bieganie wdrożyć.
Co mi doradzacie żebym robił , co jadł, liczę bardzo na waszą pomoc, bardzo bym chciał już uwolnić się od tego brzucha :(
Płeć : M
Wiek : 21
Waga : 94
Wzrost : 180
Cel treningowy : z 94 do 80KG
Staż treningowy na siłowni : rozglądam się i go nie widzę
Uprawiane inne sporty : obecnie to żadne ale będzie rower pływanie i piłeczka
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : wszystko to mam , 2 ławeczki , wyciąg , worek do boksowania , gryfy proste i łamane , sztangielki, dużo obciążenia, modlitewnik, rowerek stacjonarny i kilka innych
Dieta : brak, mogę niemalże całkiem zrezygnować z cukru, gdyż kiedyś wgl nie używałem
Przeciwskazania medyczne : już żadne, wróciłem do pełnego zdrowia
Zażywane suplementy : żadne
Ostatnio przerabiany plan: żaden
Ciężary w podstawowych ćwiczeniach (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc): sprawdzę lada dzień tylko ogarnę kogoś żeby mnie asekurował

To by było na tyle myślę że wszystko jest jasne i odpowiedziałem na wszystkie pytania, jeżeli w złym miejscu zamieszczam post to przepraszam i proszę o ew. przeniesienie. Z niecierpliwością oczekuje na rady i wskazówki i przepraszam że taką lekturę tutaj napisałem.

Trening siłowy jest dobrą opcją popartą później rowerem jak będzie cieplej. Podstawowe fbw, które znajdziesz w podwieszonych tematach się nada.
Jednak trening to jedno bez odpowiedniej diety się nie obejdzie. Tutaj ograniczenie cukru nie wystarczy trzeba ułożyć menu i je przestrzegać.

Czy jest możliwość że w 3 miesiące uda mi się osiągnać cel ? Czy dobrze zrobię od razu kupując tutaj profesjonalną dietę dla świeżaka jakim jestem ?

Zakup dietę jak najbardziej. Nie będziesz dzięki temu tracił czasu na układanie jadłospisu pod siebie i późniejsze kalibrowanie.