Makroskładniki i kalorie na redukcji

Witam,

Niedługo planuję zacząć redukcję, jednak ze względu na to, że będzie to moja pierwsza redukcja, mam kilka pytań, aby przeprowadzić ją jak najlepiej. Otóż aktualnie spożywam około 3600 kcal (około 60% - W 20% - B, 20% - T). Czy redukcję mogę zacząć od 3200 kcal, schodzić o 200 kcal tygodniowo i skończyć na 2000 lub 1800 kcal? Nie będzie to za duży skok? Oprócz tego, planuję mieć makro w następujących ilościach: 60% - B, 20% - W, 20% - T. Czy są to dobre proporcje? Jeśli chodzi o mnie to mam 18 lat, około 180 cm wzrostu i pod koniec masy będę ważyć ponad 80 kg (w okolicach 82-81). Moja aktywność fizyczna ogranicza się do siłowni i kilku zajęć W-Fu w szkole, a więc nie za dużo. Na redukcji dojdzie cardio. Dodam, że jestem ekto.

Pozdrawiam.



Zmieniony przez - Grzesiu2905 w dniu 2017-04-23 15:01:58

Przyjmij proporcje białko 2g , tłuszcz 1g i reszta węglowodany

I ja bym na początek weszła na obliczony bilans zerowy i obserwowała, bo generalnie po masie metabolizm może być na tyle rozpędzony, że na tym "zerowym" bilansie będziesz redukować. Jeśli zaczną spadac obwody, nic nie obniżamy, nie kombinujemy, jeśłi będzie trzeba tniemy te 300 kcal. Ewentualnie dokłądamy aktywności. Nie planuje się redukcji w ten sposób "co 2 tygodnie utnę x kcal" - póki nie ma stagnacji nic nie ruszamy.

Witaj,
Poszedł bym w kierunku co deja vu , wejdź na bilans " 0" i po 2 tygodniach pomierz się i obserwuj . Lepiej pamiętaj więcej jeść ale mocniej ćwiczyć niż głodzić się.
Pozdrawiam

Tak jak poprzednicy.
Warto zacząć od neutralnego bilansu kalorycznego po czym wprowadzać empirycznie zmiany.

Poza tym założenia, że będziesz odejmował na ślepo kcal i dojdziesz do 1800kcal są zupełnie nietrafione. Kcal korygujesz w zależności od zmian obwodów ciała a nie na oko. Nie da się też stwierdzić do jakiej ich ilości zejdziesz na koniec redukcji.