Jeśli uważasz, że śliwki są tak zwanym meritum w tym całym procesie to żyjesz w błędnym przeświadczeniu.
Lista może być długa.
Przede wszystkim:
1. Stan gosp.hormonalnej może ktoś ma np: niedoczynność tarczycy
2. Jakość pożywienia w diecie
3. Rodzaj aktywności fizycznej na przestrzeni tygodnia (intensywność i.t.p)
4. Odpowiednia ilość snu (regeneracja)
5. Na końcu szczególiki np: naturalne termogeniki (przyprawy ostre, kawa, zielona herbata....)
Nie myl przemiany materii z tempem perystaltyki przewodu pokarmowego.
Masz problemy jelitowe?
Rozumiem, że jesteśmy w internecie, ale proszę Cie o merytoryczne wypowiedzi ( na poziomie ).
Bez uszczypliwych aluzji.
Zwyczajnie zapytałem, bo nie rozumiem powiązania.
Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-05-05 21:58:13