Dzień wczoraj i w sumie dzisiejszy będą wyglądać tak samo więc wypiska poleci od samego rana.
Sporo spraw związanych z pogrzebem i innych z tym związanych skutecznie wytrącają mnie z planu dnia. Niestety zdarza się i tak.
Jeszcze tylko dziś ogarnąć resztę a jutro na pogrzeb.
Weekend pewnie spędzimy we wspólnym gronie więc ciężko będzie wygospodarować czas ale rodzina jest najważniejsza i tego się trzeba trzymać.
Treningu dziś nie było i raczej już do końca tego tygodnia nic nie wpadnie. Mimo iż bardzo bym chciał to jezdzenie codziennie po 100km pomagać załatwiać sprawy urzędowe trochę mi to ogarnicza. Może przy weekendzie coś wpadnie na co liczę...
DNT - OFF