Problem, czy głupota?

Z dziwnych rzeczy jeszcze jakie zauważyłem u siebie w porównaniu do innych, to dość szybkie dojrzewanie. Mutacje przeszedłem w 6kl podstw. Czułem się jak wujek... Za młodu często słabłem. Zawsze byłem nadzwyczajnie spokojny. Nigdy nie jadłem jakoś dużo czy coś, zawsze w sumie to samo co rówieśnicy. Badania podstawowe robiłem jakiś czas temu jak już widziałem, że nie mogę za bardzo nic zrobić, wtedy okazało się, że wszystko w jak najlepszej normie. Jednak krzywej cukrowej nie miałem robionej, boje się insulinooporności i faktycznie wysokiego kortyzolu. Jeżeli wybrałbym się do endokrynologa i okazało się, że coś jest ze mną nie tak, to dostanę jakieś hormony? Czy po prostu będę musiał się pogodzić z tym, że nigdy nie będę wyglądął jak Wy?

Nie zastanawiaj się nad tym co jest z Tobą nie tak w stosunku do innych, tylko weź się za poprawę jedzenia i treningi.

Tak jak domer napisał. Wrzuć wyniki tamtych badań. Musisz sobie coś przestawić w głowie przede wszystkim, bo widać że jest ciężko. Stan zdrowia będzie zagadką dopóki nie zaliczysz wizyty u specjalisty i nie wykonasz podstawowych badań.